Drogi czytelniku.
Zwróć proszę uwagę na fakt, że poniższy post został oznaczony symbolem GR- gościnna recenzja. Oznacza to, że autorem zarówno tekstu jak i zdjęć tu prezentowanych nie jestem ja- 82Inez. Autor, za zgodą którego publikuję to na moim blogu podpisał się na końcu notatki i to On bierze odpowiedzialność za poniższy wpis.
Gdybyś jednak drogi czytelniku zauważył tu pewne nieprawidłowości- fakt „zapożyczenia” tekstu czy też zdjęć z sieci bez zgody prawdziwego autora- bądź uprzejmy poinformować mnie o tym w komentarzu do notatki i zamieść proszę link ową nieprawidłowość dokumentującą. Post zostanie wówczas czym prędzej usunięty.
Dziękuję i życzę przyjemnej lektury.
82Inez
•Są to niewiarygodnie ‘pyszne’ błyszczyki znane w Polsce jak i w innych krajach. Wiele kobiet wypowiada się na ich temat na blogach itp. . Widziałam też kiedyś parę filmików na youtubie z ich udziałem J . Firma jest dość znana , ale błyszczyki najbardziej . Jest cała strona poświęcona tej firmie, a mianowicie : www.lipsmacker.pl
•Pierwszy raz zobaczyłam je w superpharmie , później natykałam się na nie coraz częściej . Są łatwo dostępne . Postanowiłam je wypróbować i nie zawiodłam się mam ich 5 , ale z pewnością chciałabym mieć całą kolekcje . Mają bardzo wiele smaków. Kosztują ok. 12 złotych .Bardzo słodko smakują , a ponadto ładnie błyszczą się na ustach , są to błyszczyki, ale ja powiedziałabym, ze pomadki . Maja chyba każdy smak jaki można sobie wymyślić, no prawie każdy ;p Bardzo szczerze je polecam, jest to miły dodatek do torebki każdej z pań .
Autor: Oliwia G.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę o nie zostawianie komentarzy typu "Zapraszam do mnie", próśb o dodanie do obserwowanych oraz podobnych służących autopromocji blogów czy stron personalnych.
Dziękuję bardzo :)