Zapraszam Was dziś na małą prezentacje zakupów popełnionych ostatnio w Biochemii Urody KLIK.
Myślę, że strona ta jest już dość dobrze znana, więc nie będę się na ten temat rozpisywać. Jedyną rzeczą która chciałabym zaznaczyć, a która wydaje mi się ważna szczególnie dla osób takich jak ja (mieszkających za granicą a w Pl przebywających okazjonalnie i na chwilę) to fakt, że czas realizacji zamówienia w chwili obecnej może wynosić około 3 tygodne od momentu zaksięgowania wpłaty.
Jeżeli ktokolwiek z Biochemii Urody kiedykolwiek trafi na mojego bloga i przeczyta powyższą informację to BŁAGAM zróbcie coś z tym :)
W każdym razie po odpowiednim czasie oczekiwania dostałam od BU informacje, że moja paczka została wysłana, a następnego dnia zawitał listonosz:
Oto co zamówiłam tym razem:
- olej monoi KLIK
- peeling enzymatyczny KLIK
- hydrolat rumiankowy KLIK
- serum- olejek antyoksydacyjny granat eko KLIK
- maseczka morska z perłami KLIK
- tonik z kwasami AHA BHA 10% KLIK
Tonik ten jest jedyną rzeczą z całego mojego zamówienia która nie była kompletna w momencie zakupu- do przyrządzenia kosmetyku potrzebujemy dodatkowo 10 ml spirytusu rektyfikowanego 95% (około 6 zł za 50 ml w sklepie monopolowym)
Pozdrawiam :*
ja właśnie planuje zakupy w Biochemii Urody, ale jedyne co mnie do tego zniechęca, to ten czas oczekiwania na przesyłkę :/
OdpowiedzUsuńco za idiotyczne podejscie, zniecheca czas oczekiwania wiec debatujesz czy zamawiac czy nie? co za roznica czy poczekasz tydzien czy 2 dni skoro twoje debaty zabieraja duzo wiecej czasu. swoja droga ciekawe czemu wszystkim sie tak spieszy z tymi przesylkami, tak jakby kilka dni robilo jakas roznice :/ przez takich maruderow tylko problemy ludzie maja.
UsuńA do toniku nie wystarczyło dokupić roknosalu? Mam tonik różano-mleczny AHA8% i od razu w BU kupiłam ten konserwant.
OdpowiedzUsuńNie przeszkadza Tobie zapach tego hydrolatu? Bo dla mnie to był koszmar;p
Pozdrawiam:)
super zakupy..
OdpowiedzUsuńciekawi mnie to serum :D
Ja zbieram się na zakupy na Biohemii chyba już z pół roku i zebrać się nie mogę XD.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Chciałam właśnie złożyć zamówienie ale mają przerwę do 15 sierpnia:(Ah trzeba czekać!
OdpowiedzUsuńMam ten peeling :) Za jakiś czas będzie o nim recenzja, także jakby co to zapraszam :)
OdpowiedzUsuńposzalałaś :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie idealny hydrolat to ten oczarowy, jest zbawieniem dla mojej tłustej cery :) tylko przeszkadza mi trochę zapach, lubię bardziej owocowe aromaty ;)
OdpowiedzUsuńz peelingu, hydrolatu i oleju monoi będziesz bardzo zadowolona - gwarantuję :) reszty produktów nie znam :) Recenzja oleju monoi jest na moim blogu. jestem ciekawa, jaka będzie Twoja :) Czekam i dodaję do obserwowanych :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOjeju ojeju-ja tez zlozylam zamowienie i co? jak ja to wszystko pomieszam ze soba :D
OdpowiedzUsuńJa właśnie zamówiłam kosmetyki z biochemi urody. Czas oczekiwania długo ale można się doczekać :) narazi próbuje kosmetyki :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBaardzo zastaniawiam się nad zakupem czegoś z biochemii urody, chyba skuszę się na peeling i oczywiście hydrolat :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem recenzji tych produktów.
OdpowiedzUsuńsama mam chęć sięgnąć po puder bambusowy , dostałam próbkę od koleżanki, jestem zachwycona, ale ten czas zamówienia mnie zniechęca kompletnie.
OdpowiedzUsuńTeż mam pare produktów z BU;
OdpowiedzUsuńZostałaś oTAGowana :) http://kotka-nie-myszka.blogspot.com/2011/08/tag-30-pytan-kosmetycznych.html
OdpowiedzUsuńoj ja za leniwa jestem na to, żeby bawić się w małego chemika;)
OdpowiedzUsuńRaz na jakiś czas robię większe zakupy w BU, ten czas oczekiwania mnie zniechęca ;)
OdpowiedzUsuńLubię też robić zakupy w Zrób Sobie Krem (peeling z skałki wulkanicznej jest super!) i Mazidłach (tutaj uwielbiam kupować hydrolaty i oleje)
Mnie kusi bardzo olej Monoi :)
OdpowiedzUsuńCzas oczekiwania naprawdę może być zniechęcający, ale co warto, to warto. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńInformuje że twój blog został wyróżniony wśród moich
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że się nie obrazisz iż dodałam adres twojego bloga do linków na mojej stronie które warto odwiedzić :)
OdpowiedzUsuńOlejek Monoi!!! me like it! :D
OdpowiedzUsuńWszyscy tak kuszą tą Biochemią Urody, że pewnie i ja się w końcu zdecyduję... :P Największy dylemat mam z hydrolatami, bo nie wiem który najbardziej by mi pasował... ech, te kobiece dylematy ;)
OdpowiedzUsuńwłaśnie do mnie dziś dotarło zamówienie (prawie identyczne jak Twoje:) i z pierwszych wrażeń to: maseczka morska z perłami okropnie śmierdzi jak suchy pokarm dla rybek.. jak dla mnie masakra, jeszcze nie używałam - mam nadzieję, że jest warta tych męczarni zapachowych.. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa ciągle się zastanawiam nad zakupami w BU, na pierwszy ogień na pewno pójdzie puder bambusowy :]
OdpowiedzUsuńMam pytanie :) Lubię robić metamorfozy dziewczynom. Czy możesz ocenić poprawność makijażu w ostatniej przemianie? :) Dziewczyna ma opadające powieki, jako powinnam ją pomalować?
OdpowiedzUsuńBardzo lubię BU, dawniej robiłam tam dość często zakupy:) Zaciekawiłas mnie hydrolatem rumiankowym, brzmi fajnie:D
OdpowiedzUsuńKochana zostałaś otagowana ;)
OdpowiedzUsuńhttp://pysiapatrysia.blogspot.com/2011/08/tag.html
Uwielbiam zakupy na BU. :) Niedługo pojawi się u mnie recenzja peelingu enz. widzę że go sobie kupiłaś. :)
OdpowiedzUsuńHydrolat rumiankowy bardzo lubię. :)
dodaję Cię do obserwowanych, będzie mi bardzo miło jeśli też mnie dodasz. :)
każdy kusi biochemią urody a ja jakoś nie mogę zebrać się do zamówienia...
OdpowiedzUsuńdenerwuje mnie tylko jedno dlaczego chcą najpierw pieniądze???
OdpowiedzUsuńNo cóż to całkiem normalne w internecie - jak sie coś kupuje online to najpierw sie płaci a potem dostaje towar
Usuńhej! jakiś czas temu widziałam Twój filmik na YT o zakupach z Bichemii Urody, tam prezentowałaś Serum FlavoC rozjaśniające. Troche czasu już minęło od zamieszczenia tego filmiku, więc jeśli używałaś te serum, to może podzieliłabyś się swoimi odczuciami? Mnie bardzo ciekawi ten produkt o tyle, o ile w bardzo podobny sposób jest prezentowane serum FlavoC firmy/ koncernu kosmetycznego, za które trzeba wydać ok 110zł w aptekach bądź SuperPharmie, a w składzie jest pochodna witaminy C, która się ulatnia. podobno w tym oferowanym z BU witamina C jest aktywna... Sama nie wiem już, w który produkt zawierzyć i szukam pomocy :) podziel się, proszę, tym co zauważyłaś po stosowaniu serum z BU :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.