Zobaczcie co się w środku znalazło:
Strasznie podobają mi się te kolory na żywo. Podoba mi się też, że na naklejkach z numerem firma zaczęła zamieszczać nazwy koloru. Wiele osób- w tym także ja- negatywnie komentowało brak owych nazw, gdyż osobiście uważam je za bardzo zabawne i bardzo trafne, no i wiadomo, że szybciej zapamiętamy je niż numery.Zmiana ta wskazuje tylko na to, że Barbra Cosmetics słucha swoich klientów i wychodzi im naprzeciw co bardzo się ceni :)
Już nie mogę się doczekać malowania pazurków :D Oczywiście w przyszłości będę Wam fotki prezentujące efekty końcowe zamieszczać.
Pozdrawiam :*
Piękny błękit i ciemna zieleń. Te lakiery to odkrycie roku:)
OdpowiedzUsuńświetne kolory! :))
OdpowiedzUsuńmuszę się kiedyś skusić na te ich lakiery :)
takie "Twoje" kolory ;-)
OdpowiedzUsuńmnie w szczególności urzekł - nie, bo niebo
Ciekawa jestem jak się prezentują na paznokciach te 2 ostatnie :)
OdpowiedzUsuńahhh ten błękit :) piękne lakiery!
OdpowiedzUsuńPieknoscdniablog zgadzam się, lakiery są fenomenalne, zawsze jak jadę do PL to wmawiam sobie, że nie potrzebuje nowych kolorów i zawsze zamawiam :D
OdpowiedzUsuńPaula koniecznie, sa naprawdę bardzo dobrej jakości.
Marta :))
Madak6c właśnie się zastanawiam czy zacząć od migotki czy od nieba :)
Sylvia zgadzam się :)
właśnie mam na paznokciach 'świeżo malowane',świetny letni kolor:)
OdpowiedzUsuńNie, bo niebo pokazałam dziś na swoim blogu. Niestety jakość fatalna. Pokazałam też szarą migotkę - cudny lakier!
OdpowiedzUsuńKolory śliczne, jestem ciekawa jak długo te lakiery się utrzymują. :)
OdpowiedzUsuńpozazdrościć ! świetne kolory :)
OdpowiedzUsuńnie bo niebo <3
OdpowiedzUsuńKamilo wlaśnie pomalowałam paznokcie niebem- konsystencji nie mam nic do zarzucenia, teraz zobaczymy jak z trwalością.
OdpowiedzUsuńKsv generalnie moje lakiery tej firmy utrzymują się zaskakująco dobrze. Chwaliłam je tu wielokrotnie :)
Niebo Wam wkrótce pokażę :)
Dziękuję za komentarze :*
Fajne kolorki :) Takie Twoje :P
OdpowiedzUsuńBarbrę pokochałam od pierwszego pomalowania :P I chyba będę wierna do końca, choć szczerze nie przepadam za jaskrawymi i wyrazistymi kolorami. Wolę bardziej coś stonowanego lub czerwonego, fioletowego lub brązowego. Dlatego nie korzystam z ostatnich nowości Barbry, choć nie powiem, że radzą sobie świetnie.
OdpowiedzUsuńNo właśnie, nazwy lakierów to bardzo fajna sprawa. Ja ciągle liczę, że kiedyś wybiorą moją wymyśloną nazwę :P
"Świeżo malowane" najbardziej przypadł mi do gustu, coś czuję, że nie będę w stanie dłużej się im opierać ;)
OdpowiedzUsuńDee :D
OdpowiedzUsuńDziuniek fanką firmy Barbra również stalam sie ogromną, lakiery polecam każdemu kto chce słuchać. Ja akurat lubie kolorki więc nowości są bardzo dla mnie :)
Yenn to sobie trzeba zafundować a nie opierać sie w końcu to nie majątek :D