Skład:
Opis składników w kolejności występowania w produkcie:
Chciałabym od razu zaznaczyć, że opisu składników szukałam w internecie, a jak wiadomo sieć to kopalnia wiedzy jak i kopalnia pomyłek. Starałam się informacje na temat danego produktu potwierdzić przynajmniej na kilku stronach, ale w niektórych przypadkach mi się to nie udało. Jeżeli więc ktoś z czytających zna się na tym i zauważył w moim opisie błąd bardzo proszę o komentarz prostujący moją pomyłkę.
Dziękuję z góry :*
Dziękuję z góry :*
Dimethicone- kompleks silikonowy rozpuszczalny w wodzie.
Pochłania łój i pot, zapobiega świeceniu się skóry. Stanowi ochronę i przeciwdziała nadmiernemu wysuszaniu.
Dicaprylyl ether- olej pochodzenia roślinnego
Ma właściwości odżywcze, zmiękczające i wygładzające.
Hydrogenated polyisobutene- olej syntetyczny
Działa zmiękczająco i nawilżająco na skórę, zapobiega utracie wody. Pozwala na utrzymanie SPF nawet po kontakcie z wodą .
Trisiloxane- liniowy siloksan (związek zbudowany z krzemu, tlenu oraz, w najprostszej postaci, wodoru, bądź reszty metylowej).
W kosmetyce jest wykorzystywany jako środek antypianowy i kondycjonujący skórę.
Isohexadecane- na powierzchni skory tworzy film który zapobiega nadmiernemu odparowani wody. Może być komedogenny (zapychający pory)
Wzmacnia połysk i poślizg.
Squalane- to składnik ludzkiego sebum- produkt naturalny.
Środek zmiękczający i nawilżający.
Tocopheryl acetate- syntetyczna wit E, jest stabilniejsza od jej czystej formy.
Zwalcza wolne rodniki, likwiduje zmarszczki, nawilża i uelastycznia.
Ma działanie lecznicze- hamuje zapalenia. Posiada niski naturalny faktor.
Sunflower seed oil glyceride- olej pochodzący z nasion słonecznika.
Jest emulgatorem. Ma właściwości nawilżające oraz lekkie właściwości lecznice skóry.
Parfum- kompozycja zapachowa.
Ginkgo biloba leaf extract- ekstrakt z liści miłorzębu japońskiego.
Właściwości: działanie przeciwzapalne, anty-aging, zwiększanie elastyczności i jędrności skóry, wzmacnianie naczyń krwionośnych (szczególnie w pielęgnacji cery naczynkowej), działanie nawilżające.
Mam nadzieję, że post jest przydatny.
Pozdrawiam :*
Aga dlaczego mi sie Twoje posty nie wyswietlaja w nowosciach ?
OdpowiedzUsuńWszyscy tak zachwalają te kapsułki, chciałabym się na nie w końcu skusić. :)
OdpowiedzUsuńwww.sonnaille.blogspot.com
Te kapsułki nie przemawiają do mnie:)
OdpowiedzUsuńJakiś niespecjalny ten skład. Osobiście odstrasza mnie ten silikon na samym początku, którego unikam na włosach, a co dopiero na buzi.
OdpowiedzUsuńPodobno te złote kapsułki są zdecydowanie lepsze.
miałam je i nie polecam
OdpowiedzUsuńnie zauważyłam żadnego działania, a nawet pokuszę się, że zrobiły z moją buzią brzydkie rzeczy
ta złote też :(
www.flavoursandcolors.blogspot.com
nie używałam tych , ale te przeciwzmarszczkowe zrobiły na mnie duże wrażenie :D
OdpowiedzUsuńBardzo pomocny post! Postanowiłam wypróbować :D
OdpowiedzUsuńJa mam skórę suchą, a ten produkt mnie pozapychał i to by było na tyle :( Choć z wersji Anti-Aging moja mama była zadowolona :)
OdpowiedzUsuńOdnośnie składnika o nazwie Trisiloxane... Jest to liniowy siloksan (związek zbudowany z krzemu, tlenu oraz, w najprostszej postaci, wodoru, bądź reszty metylowej). W kosmetyce jest wykorzystywany jako środek antypianowy i kondycjonujący skórę.
OdpowiedzUsuńCo do absorbowania promieniowania UV... Przypuszczam, że natknęłaś się na informacje o Drometrizole trisiloxane (taki zmodyfikowany siloksan), znanym też jako Mexoryl XL, który faktycznie jest filtrem UV, ale to nie on znajduje się w składzie rybek :)
To takie moje 3 grosze :)
Pozdrawiam,
Ewa
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńmyślę że takie artykuły to świetna sprawa :)
OdpowiedzUsuńPaulina nie wiem :D
OdpowiedzUsuńDziekuję za komentarze, muszę Wam zrobić jeszcze recenzje tych rybeczek, na mnie one robią fajne wrażenie, a skład też jest niezły, kompleksy silikonowe występują w wielu kosmetykach.
Anonim bardzo dziekuję, juz zmienilam we wpisie informację.
Ja osobiście nie mogę ich używać, zarówno Hydro z Rival de Loop jak i przeciwzmarszczkowych :(. Używałam według zaleceń i co się okazało, po miesiącu moje pory tak bardzo się powiększyły na policzkach i koło nosa, że dla mnie był to mały horror. Odstawiłam, zaczęłam walczyć z zaistniałym defektem, dziś jest już oki. To nie znaczy, że krytykuje produkt w 100 %, po prostu u mnie się on całkowicie nie sprawdził, a szczególnie te przeciwzmarszczkowe .... Dla odmiany kupiłam w aptece podobne ampułki do smarowania z firmy Gal ,, Dermogal A+E" i moim zdaniem są zdecydowanie lepsze, przynajmniej dla mojej skóry. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńAnytsujx dziękuję za Twoją opinię :**. Muszę się tym aptecznym przyjrzeć
OdpowiedzUsuńDla zainteresowanych i dla porównania znalazłam skład tych ampułek firmy Gal:
OdpowiedzUsuńOenothera Biennis (Evening Primrose) Oil - olej z wiesiołka; uelastycznia skórę, reguluje prace gruczołów łojowych, jest dobry dla każdego rodzaju skóry (zarówno suchej jak i tłustej)
Gelatin - żelatyna; hmmm chyba ma pełnić funkcję zagęszczacza
Glycerin - gliceryna, alkohol trójwodorotlenowy; składnik nawilżający
Tocopheryl acetate - octan witaminy E, działa przeciwrodnikowo/przeciwstarzeniowo, zmniejsza przebarwienia, przyspiesza gojenie
Retinyl palmitate - palmitynian retinolu, forma witaminy A; odmładza, rozjaśnia, zmiękcza, regeneruje naskórek
Zatem skład całkiem prosty, bez dodatku perfum (ważne dla alergików). Chyba wypróbuję :)
Ewa
Ewa dziekuję za informację :*
OdpowiedzUsuńJa kupiłam w końcu te anti age :) I zobaczymy co im się uda zdziałać :)
OdpowiedzUsuńLubię te kapsułki, szczególnie zimą lub po zabiegach u kosmetyczki. Jak dobrze wiedzieć, że nie zawierają nic szkodliwego.
OdpowiedzUsuń