Niestety tak to jest, że jak Wam pokazuję jakieś kosmetyki z KIKO to często są one już w ofercie niedostępne bo były częścią którejś z limitowanych kolekcji. Sklep firmowy mam dosłownie pod nosem więc z zakupami zawsze czekam na wyprzedaże. Nie śpieszy mi się, mam się w końcu czym malować ;)
Kremowe cienie z kolekcji Colour Shock kupiłam za około 3 euro za sztukę przecenione z 6,9. Skusiłam się na dwa "bardzo moje" kolory- soczysty turkus oraz wibrujący fiolet. Przyznaję zresztą, że cała kolekcja była w moim guście i pewnie przygarnęłabym ich więcej, ale braki w ofercie to minus wyprzedaży....
Cienie zamknięte są w piękne słoiczki wykonane z matowego szkła z lustrzaną zakrętką- co jak co ale opakowania to Oni zawsze mają dopracowane- przyznajcie zresztą sami takie niby nic, a jednak robi wrażenie ;)
W słoiczku jest 5 ml produktu o luźnej konsystencję, która przelewa się w środku.
Cieni można używać solo, ich pigmentacja jest fantastyczna, co zresztą możecie zobaczyć na zdjęciu poniżej. Ładnie rozprowadzają się na powiece nie tworząc prześwitów. Po zastygnięciu są niemalże nie do ruszenia, chyba, że nałożymy zbyt grubą warstwę- w takim przypadku po zastygnięciu zaczną się pomału wykruszać.
Oczywiście kosmetyki świetnie sprawdzają się w roli kolorowej bazy pod cienie. Dziewczyny pracujące w sklepie KIKO chętnie używały ich jako eyelinerów, ja lubię również rozcierać je na linii dolnych rzęs bo są pięknym dodatkiem do zwykłego makijażu.
Wydajność jest oszałamiająca- już obdarowałam dwie osoby odlewkami a mi ciągle zostało wiele produktu. Dodatkowo są to kosmetyki tak intensywne, że potrzebujemy ich dosłownie odrobinkę... nie wiem, chleb chyba będę nimi smarować...
No i jeszcze swatche- tadaaaaaam!!!
Fierce Violet mogliście zobaczyć już w akcji na moim YouTubowym kanale. Wtedy cień wystąpił jako baza KLIK. Dziś natomiast zrobiłam makijaż z użyciem Caribbean Turquoise jako głównego koloru, zdjęcia są zrobione więc w najbliższym czasie pojawi się na blogu.
Pozdrawiam :*
coś niesamowitego!!!! jakie moce soczyste kolory. poproszę o pokazanie na oczkach :)
OdpowiedzUsuńSię robi :D
Usuńja tez jestem ciekawa jak wyglądają na oczach! Koniecznie sie nam pokaż!
UsuńOszałamiające kolory! :)))
OdpowiedzUsuńTen fiolet <3, a po tekście z chlebem zbierałam się z podłogi ;D
OdpowiedzUsuńCUDO! *__* I teraz będę chorować a nie mam do Kiko dostępu buuu
OdpowiedzUsuńWOW! One są niesamowite, chciałabym takie w brązie i granacie na przykład :P
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują. Nie używałam jeszcze nic tej marki
OdpowiedzUsuńFiolet jest obłędny!
OdpowiedzUsuńKolory przepiękne! Aż napatrzyć się nie mogę! :)
OdpowiedzUsuńNo musze moje wygrzebac......bo mam, a nie rozpakowalam nawet moich lupow:-)
OdpowiedzUsuńAle to prawda...cudne sa, mnie juz w sklepie na testerach zauroczyly
O JEEEEEEJ <3
OdpowiedzUsuńobydwa sa piękne!
OdpowiedzUsuńNie dla mnie takie "odjechane" kosmetyki, ale efekt i pigmentacja robią wrażenie! :)
OdpowiedzUsuńOd razu pomyślałam sobie, że kolory są bardzo Twoje :)
OdpowiedzUsuńrobią wrażenie, ale kolorki nie dla mnie :P
OdpowiedzUsuńPiękne, intensywne kolory :)
OdpowiedzUsuńRobią wrażenie!
Jakie piękne kolory :-)
OdpowiedzUsuńpiekne kolory i jaka pigmentacja ;) chetnie zobaczylabym je w innych kolorach- np zlocie i szaro-brazie <3 to byloby cos dla mnie!
OdpowiedzUsuńtymczasem czekam na makijaze oczu z Twoimi kolorami w akcji ;))
ależ nasycenie :)
OdpowiedzUsuńale pigmentacja!
OdpowiedzUsuńJakie mocne! Piękne kolory!
OdpowiedzUsuńJakie piękności!
OdpowiedzUsuńMuszę je na nowo odkopać ;)
OdpowiedzUsuńAle piękne!!!!! Żywe i świetnie napigmentowane.
OdpowiedzUsuńmega kolory :-D
OdpowiedzUsuńcudny ten turkus :DDD gdybym była bardziej odważna, to bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńCudne kolory jednak dla mnie chyba zbyt odważne ;)
OdpowiedzUsuńkolory boskie aż żal że w Polsce nie ma KIKO :(
OdpowiedzUsuńOMG! Piękne kolory !
OdpowiedzUsuńPiękne kolory :)
OdpowiedzUsuńkolory bardzo ładne, ale ja nie potrafiłabym ich wykorzystać w makijażu ...
OdpowiedzUsuńcudności :) można nimi stworzyć naprawdę piękny makijaż.
OdpowiedzUsuńPS: zapraszam do siebie na małe rozdanie
Pragnę! Kolory jak i sama pigmentacja oszałamiająca!
OdpowiedzUsuńKolory cudne. Ale znając mnie za nic bym nie umiała się tym pomalować:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Aż niemalże zbieram szczękę z podłogi, ale sama chyba jeszcze jestem za wielkim tchórzem do takich szalonych kolorów... Czekam na prezentację makijażową :)
OdpowiedzUsuńJej! Cudowne kolorki!
OdpowiedzUsuń