Pas pochodzi z firmy Zoeva, kosztował 16 euro. Posiada wiele otworów o różnej szerokości i głębokości co pozwala nam na umieszczenie w nim bardzo zróżnicowanych pędzli, czy w przypadku wizażystów dodatkowo szminek, błyszczyków, kredek, maskary itd.
Pas oplatający talię ma regulowaną szerokość.
Produkt jest wykonany ze sztucznej skóry.
Na klapie zabezpieczającej pędzle wyciśnięte zostało logo firmy.
Teraz czas na małą prezentację jak wygląda pas wypełniony pędzlami. Napakowałam do środka niemalże wszystkie sztuki które posiadam (nie włożyłam tych których nie lubię)- ilość ta jest celowo przesadzona- jeżeli przyjrzycie się bliżej to zobaczycie, że są tu 3 kocie języki do podkładu, 4 flat topy itd. Myślę, że to daje najlepszy obraz tego ile może się tu zmieścić :)
Te wszystkie pędzle znalazły się w środku :)
Do naszego pasa dostajemy również pokrowiec przeciwkurzowy- będzie on dobrze zabezpieczał produkt w czasie, w którym nie będę go używać.
W jaki sposób Wy przewozicie swoje pędzelki? Macie etui czy tą rzecz uznajecie za zbędną? Podzielcie się ze mną swoimi opiniami.
Pozdrawiam :*