Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Artdeco. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Artdeco. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 13 listopada 2011

Makijaż wieczorowy

Dziś zapraszam Was na wieczorowy makijaż, który wczoraj wykonałam w związku ze spotkaniem ze znajomymi.
Spotkanie okazało się bardzo udane- po pewnej dawce napoi wyskokowych koleżanka podłączyła zestaw do karaoke co w efekcie zaowocowało bólem głowy i zdartym gardłem, ale warto było :D

Zdjęcia niestety robione w sztucznym świetle.

Użyte kosmetyki:
Twarz: podkład Astor, puder bambusowy BU, puder do konturowania Astor, róż Manhattan, rozświetlacz Lily Lolo
Oczy: baza Artdeco, cień w kremie P2, cienie Catrice, cień Manhattan, cień Paese, cień Inglot, tusz Make Up For Ever, korektor pod oczy Rimmel
Usta: błyszczyk Misslyn







Jakie makijaże wieczorowe lubicie najbardziej? Mocne? Brokatowe? Kolorowe? Chętnie poznam Wasze zdanie :)

Pozdrawiam :*


piątek, 24 grudnia 2010

Wigilijny look

Chciałabym zaprezentować Wam makijaż jaki zrobiłam sobie na Wigilijną kolację, która u mnie okazała się obiadem- do stołu zasiedliśmy o godzinie 15:30 :D

Na twarz nałożyłam podkład Max Factor Miracle Touch, korektora tej samej firmy użyłam do rozświetlenia partii pod oczami. Całość oprószyłam pudrem z firmy e.l.f. complexion perfection oraz fixerem z firmy Artdeco.
Policzki zostały wymodelowane najpierw zbyt ciemnym podkładem P2 (jeszcze przed przypudrowaniem), następnie pudrem Astor, na końcu zaznaczyłam je różem Sleek 923 Pomegranate.
Na powieki nałożyłam bazę pod cienie firmy Inglot. Do wykonania tego makijażu użyłam cieni z paletki Manhattan party glam Wildberry, cienia Essence ze starej limitowanki Go Snow o numerze 02 frostbite, czarnej kredki Artdeco, nad linią rzęs namalowałam kreskę czarnym linerem e.l.f. Na której namalowałam kreskę linerem z nowej limitowanki Essence Fairytale o numerze 03 Humpty Dumpty. rzesy wytuszowałam maskarą Lancome. Łuki brwiowe rozświetliłam cieniem z Inglota.
Na usta nałożyłam tylko masło kakaowe z firmy Ziaja.

Całość prezentuje się tak:
Przy okazji wstawiam zdjęcie mojej fryzurki :D






























Pozdrawiam :*

niedziela, 5 grudnia 2010

Makijaż wieczorowy- Manhattan.

W dniu dzisiejszym kolejna makijażowa propozycja. Tym razem makijaż wieczorowy do wykonania którego użyłam paletki cieni z firmy Manhattan.
Zapraszam na filmik instruktażowy pokazujący krok po kroku jak osiągnąć taki efekt:




Do wykonania makijażu użyłam
Twarz:
- podkład Max Factor, korektor pod oczy Max Factor, korektor Inglot, puder e.l.f., puder Astor do konturowania, róż Sleek, rozświetlacz Inglot
Oczy:
- baza pod cienie Inglot, paletka Manhattan, kredka Artdeco, eyeliner e.l.f., tusz Inglot
Usta:
- lip paint Inglot


























Odnośnie samej paletki. Jest to coś na kształt kolekcji limitowanej... właściwie to jestem prawie pewna że jest to limitowanka, Manhattan ostatnio też zaczął się w to bawić :D, i cóż się dziwić, to przecież czysty zysk- jak coś jest tylko czasowo dostępne to od razu zyskuje rangę ekskluzywności że się tak wyrażę i jest dzięki temu masowo wykupywane.
Paletka kosztowała mnie 5,95 euro.

Cienie noszą się świetnie, łączą się świetnie, a kolory są tak dobrane, że za pomocą tej jednej paletki można wykonać cały szereg ciekawych makijaży od łagodnych dzienniaków zaczynając na makijażach wieczorowych kończąc.
Cienie mają satynowe wykończenie.


















I jak Wam się one podobają?
Pozdrawiam wszystkich czytających :*

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...