Pokazywanie postów oznaczonych etykietą flamenco. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą flamenco. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 25 października 2011

JOKO- przeżyjmy to jeszcze raz...

Po dłuższej przerwie spowodowanej totalnym zniechęceniem do cieni z firmy JOKO powróciłam do testowania tych produktów.
Z całej paczki właściwie do wypróbowania została mi jedna sztuka- J313 z serii Universe, co by mu smutno samemu nie było dodałam do niego jeszcze J252 z serii Flamenco.


Oto jaki makijaż powstał z ich połączenia, od razu zaznaczam że jest to najzwyklejszy ze zwyklaków :). Tym razem wyjątkowo pieczołowicie przyłożyłam się do przygotowania powieki na przyjęcie cieni- dokładnie odtłuściłam całą ich powierzchnię płynem micelarnym tuż przed nakładaniem kolorów, makijaż oczywiście wykonany został na bazie Inglota.





Po paru godzinach cienie straciły na intensywności, ale to oczywiście da się przeżyć :D


Kolejnych kilka godzin później makijaż wyglądał tak (wybaczcie złe oświetlenie):


No cóż myślę, że komentarz jest zbędny... Myślę też że jestem gotowa na pełną recenzję cieni do powiek z firmy JOKO, pojawi się wkrótce :]
Będę wdzięczna za informacje jak Wam się te cienie trzymają?

Pozdrawiam :*





wtorek, 12 lipca 2011

JOKO - 2 makijaże testowe

Mam dla Was dziś kolejny test cieni do powiek z firmy JOKO, a właściwie 2 testy :D


Zacznijmy od makijażu wykonanego sypkimi cieniami mineralnymi J 22o i J223

W opakowaniach oryginalnie znajduje się pacynka za pomocą której nakładam produkt na powiekę, ale do szczegółowego dopracowania i roztarcia makijażu i tak sięgnęłam po pędzle.

Oprócz cieni na powiece mam jeszcze fioletową kreskę linerem Essence i tusz do rzęs. Makijaż standardowo wykonany został na bazie Inglota

Tak natomiast prezentowała się cala twarz. Zdjęcia robione bardzo wcześnie rano, w tym świetle wyszłam trochę prosiaczkowo, ale to szczegół :D

Na twarzy mam wszystko Lily Lolo, na ustach błyszczyk Astor




















Po kilku godzinach na powiekach makijaż wyglądał tak, dodam tylko, że w pracy raz robiłam mu poprawkę :/




Drugi makijaż wykonany został cieniami z serii Flamenco J 252

Pierwsza rzecz która na "dzień dobry" mnie wkurzyła to fakt, że na powiekach nie da się uzyskać właściwego koloru cienia. W opakowaniu mamy piękny fiolet i wyjątkowo ładną stonowaną brzoskwinie, a na oczach beżo-brązy....

Makijaż wykonany został na bazie Inglota, oprócz tego jest czarny tusz do rzęs.

Na twarzy wszystko Lily Lolo, na ustach nie pamiętam, wybaczcie :D




















Po paru godzinach:


Będę jeszcze testować te cienie na bazie z kredki- czasami jak cienie są na tyle kiepskie, że nawet baza nie chce ich trzymać to kredka pomaga, więc sprawdzę i tą ewentualność. Jak na razie chyba nie muszę wspominać o tym, że nie jestem z tych kosmetyków zadowolona...

Pozdrawiam :*

piątek, 24 czerwca 2011

Zapowiedź- JOKO

W dniu dzisiejszym chciałabym pokazać Wam zawartość ostatniej paczki którą otrzymałam od firmy JOKO do testów.

Z racji tego, że jestem fanką cieni do powiek i kolorowych makijażu oczu umówiłam się na to, że chcę dostać tylko cienie z różnych serii do przetestowania. W przyszłości mam zamiar zrobić z nich recenzję porównawczą.

Przyjrzyjcie się z bliska:

Flamenco:


J 251


Cień piękny, ale totalnie nie w mojej tonacji więc nawet go nie dotknęłam, będzie nagrodą w jakimś moim rozdaniu :)



J 252












Eye Shadow Duo:

J 205










J 204










Eye Shadow Quattro:

J 402








J 405








Mineral Loose Eye Shadow:

J 220














J 223













Mono - Matic:

J 183













J 180













Universe:

J 313













Z góry zapraszam na makijaże i recenzję
Pozdrawiam :*

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...