piątek, 23 sierpnia 2013

KIKO Glow Touch

Promocje ach promocje. Dziś kolejne zdobycze z firmy KIKO- Ci to potrafią nęcić beboki jedne.
Kremowe róże Glow Touch są częścią serii Fierce Spirit. Zgodnie z opisem producenta można używać ich zarówno do podkreślenia policzków jak i ust.
 Z sześciu dostępnych w kolekcji kolorów przygarnęłam dwa odcienie 02 Icy Watermelon oraz 04 Pleasant Pink Azalea (właściwie mam jeszcze jeden, ale ten będzie dla Was ;D). Kosmetyki zamknięte są w małe, okrągłe puszeczki. Podoba mi się to, że każdy odcień ma inny kolor opakowania. W środku jest 18 g produktu, a na jego zużycie mamy 18 miesięcy (malusio).
Odcień 02 Icy Watermelon jest ładnie wyważoną brzoskwinką z delikatnym odcieniem różu w tle- bardzo uniwersalna kompozycja. Jest to całkowicie kremowy, bezdrobinkowy kolor.
Tak oto prezentuje się w makijażu
 ******
Kolor 04 Pleasant Pink Azalea jest natomiast odcieniem intensywnie różowym- producent nazwał go różowa azalia i faktycznie kwiat ten ma dokładnie tą samą barwę. Jeżeli przyjrzeć się dokładnie to można się dopatrzeć delikatnych drobinek zanurzonych w środku, na skórze jednak nie są one widoczne.
Kremików używam często i namiętnie. Ostatecznie po próbach z różnymi metodami nakładam je na policzki pędzlem Contour Brush z zestawu do twarzy real Techniques, na usta natomiast aplikuję je palcem.
Trwałość jest w porządku- kolor ładnie trzyma się twarzy, a z ust równo się zjada co jest dla mnie bardzo ważne- strasznie nie lubię brzydkich obwódek które zostają na brzegu warg. Dodatkowo kosmetyki przyjemnie pachną. Nie jest to zapach na tyle intensywny by zostać z nami na dłużej, on tylko umila moment aplikacji.
Jedynym minusem jaki zauważyłam jest to, że każdy kurz czy brud z pędzla się przykleja do wierzchniej warstwy kremu. Jest to jednak standard w przypadku produktów o tej konsystencji, więc nie mam im tego za złe.
Reasumując bardzo się z nimi polubiłam, są łatwe i szybkie w użyciu. Mają ciekawa odcienie co czyni je idealnymi kosmetykami na lato. No i w przypadku artykułów 2 w 1 zawsze mamy idealnie dopasowane kolorki na twarzy :)

W przyszłości pokażę Wam jeszcze przepiękne kremowe cienie do powiek z tej serii.
Pozdrawiam :*

24 komentarze:

  1. Bardzo lubię takie subtelne, ale jednak przykuwające róże:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładnie wyglądają zarówno na ustach jak i policzkach, ale ja chyba bardziej pudrowe róże... ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wersja arbuzowa bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo ciekawe opakowania i subtelne kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne kolorki:) Fajne zdjęcia;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudownie wygląda, zwłaszcza na ustach, bo na policzki wolę chyba matowe róże :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękne opakowania mają! :)
    I na policzkach śliznie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie cuda! Zawartość piękna, ale jakie śliczne opakowania!

    OdpowiedzUsuń
  9. jak zawsze opakowania kosmetyków kiko boskie aż mi żal że w polsce nie ma kiko :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Oba mi się bardzo podobają, ten brzoskwinkowy chyba bardziej, ale to z powodu mojej karnacji (zawszę celuję w cieplejsze barwy) :) i o dziwo, wyglądają świetnie na ustach, co nie zawsze się udaje przy produktach tego typu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne kolory! Bardzo ciekawe produkty. szkoda, że u nas niestety nie są dostępne:( pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie http://www.justbeautylife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Udało się im... gdybym miała dostęp to kupiłabym za samo opakowanie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajnie, że można je stosować i do policzków i do ust:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Oba podobają mi się tak samo, ale coś czuję, że jakbym miała oba to częściej sięgałabym po pierwszy odcień. Brak drobinek i nieco cieplejszy kolor w codziennym makijażu u mnie wskazany.
    Tobie świetnie i w jednym i drugim :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oba pięknie się prezentują, ale 04 to już cudo! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. śliczne, ale na ustach niezbyt mi się podobają ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. świetne opakowanie mają i piękne kolorki :) Ten jaśniejszy przypadł mi bardziej do gustu, ale obydwa dobrze się prezentują na ustach jak i na policzkach :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Urocze opakowania :) efekt na ustach też niczego sobie ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Oba odcienie są ładne, ale...te opakowania! Urocze! Chyba mam coś ze sroki ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajne opakowania i fajny efekt na ustach, pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń

Proszę o nie zostawianie komentarzy typu "Zapraszam do mnie", próśb o dodanie do obserwowanych oraz podobnych służących autopromocji blogów czy stron personalnych.
Dziękuję bardzo :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...