W każdej palecie z kolekcji znajdziemy 5 okrągłych cieni o standardowej wielkości (za taką określam cienie o wielkości wkładów Inglota, MAC'a, KOBO itd).
Sama paletka prezentuje się bardzo estetycznie. Wykonana jest z czarnego plastiku. W środku znajduje się lusterko oraz 2 dwustronne aplikatory do aplikacji cieni (nie ma na zdjęciu)
Paletkę kupiłam trochę przez przypadek- wybrałam się do Douglasa po inną piątkę z tej serii, ale to Antigua przykuła moją największa uwagę. Znajdują się tu zdecydowanie "moje" kolory. Mam słabość do wszelkich niebieskopodobnych czy też niebieskopochodnych odcieni a tu mamy całkiem przyjemny zestawik.
Kompozycja jest bardzo udana, kolory pięknie uzupełniają się nawzajem co sprawia, że można bez problemu wykonać cały makijaż bez potrzeby sięgania po inne cienie. Co najlepsze w całej piątce jest tylko jeden typowy odcień niebieskiego. Najjaśniejszy kolor znajdujący się po lewej stronie to przepięknie rozświetlający delikatny seledyn. Najciemniejsze odcienie po prawej stronie to ciekawe połączenie grafitu z granatem i fioletem, dodatkowo ostatni cień wzbogacony jest drobinkami. Środek to tzw gołębi kolor.
Wszystkie kolory w palecie mają błyszczące, satynowo-perłowe wykończenie. Cienie są bardzo miłe wręcz kremowe w dotyku, a co najważniejsze nie sprawiają problemów podczas wykonywania makijażu. Pigmentacja jest bardzo dobra.
Próbowałam dzisiaj zrobić makijaż z użyciem tej paletki, niestety choroba mi pokrzyżowała plany- kichałam, prychałam, oczy mi łzawiły więc ostatecznie odpuściłam sobie, ale obiecuję, że jak tylko dojdę do siebie coś dla Was zmaluję.
Póki co tylko raz używałam tego zestawu. Makijaż trzymał się bez uszczerbku całą imprezę, ale oczywiście przed aplikacją koloru na powiekę nałożyłam bazę pod cienie.
I co sądzicie o tym zestawie? Podoba się Wam czy wybrałybyście inny z tej kolekcji?
Pozdrawiam :*
Świetne kolor :))
OdpowiedzUsuńJa mam I Dream of St. Kitt - wersja z brązami. Bardzo lubię tą paletkę, cienie są przyzwoitej jakości, nieźle napigmentowane :)
OdpowiedzUsuńŁadny zestaw:) Ja chyba brałabym inną wersję kolorystyczną, ale to nie znaczy że nie lubię błękitów:)
OdpowiedzUsuńTe trzy od prawej wyglądają cudownie :). Ten niebieski do mnie nie przemawia.
OdpowiedzUsuńMnie również podobaja się te kolorki - BARDZO!!!:)...a jakie były jeszcze z tej serii? Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńFajna paletka :) świetne kolory, zwłaszcza seledynowy :)
OdpowiedzUsuńfajny zestawik. Ja po Dream of Jamaica myślę o kolejnej paletce, bo mają naprawdę fajne zestawienia kolorystyczne :)
OdpowiedzUsuńogólnie nie moje kolory ale te 2 po prawej wyglądają ciekawie :)
OdpowiedzUsuńMnie bardzo się podoba :) Czekam na makijaż i życzę zdrówka!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne połączenie kolorów :)
OdpowiedzUsuńJaka baze polozylas? Ja mam cala palete (beauty cos tam zestaw) od NYXa i mam tez osobna paletke- miala byc do zielonych oczu, jest do smokey, ale nie jestem przekonana co do jakosci ;/
OdpowiedzUsuńah, a kolory sa ladne :) ja nie umiem zrobic nietandetny mejkapu w takich odceiniach, wiec (sz)czekam. i zdrowiej :)
OdpowiedzUsuńJa również nie potrafię zrobić nie-tandetnego makeupu w odcieniach niebieskich.
OdpowiedzUsuńkolory zuepłnie nie moje, za to same cienie kusza
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki :)
OdpowiedzUsuń