wtorek, 31 maja 2011

Mały chemik- Rival de Loop- Augen Regeneration

Będąc dziś w Rossmannie skorzystałam z promocji i zafundowałam sobie kapsułki pielęgnacyjne Rival de Loop. Stosuję je od dość długiego czasu w systemie: kuracja - przerwa, i muszę przyznać, że lubię te małe rybeczki :)

Zauważyłam, że niedawno zrobiły się one dość popularne, dziewczyny zachwalają ich skład itd.
Ja na składach kosmetyków się mówiąc szczerze nie znam, tzn wiem tyle ile przeciętny konsument, a muszę przyznać chciałabym być w tym temacie trochę bardziej obeznana.
I w związku z tym wymyśliłam sobie taki nazwijmy to projekt "mały chemik".
Będę co jakiś czas wstawiać tu kosmetyki i opisywać ich skład punkt po punkcie. Ja sie przy tym czegoś nauczę, a może Wam też się to do czegoś przyda.
Podoba się Wam ten pomysł?

Na pierwszy ogień idą kapsułki pielęgnacyjne Augen regeneration przeznaczone na okolice oczu z Rival de Loop.
Wg producenta zawierają one kompleks witaminowy i ekstrakt z alg.
Maja głęboko nawilżać, redukować zmarszczki, wspomagać proces regeneracji skóry oraz chronić przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym.

Skład:

Opis składników w kolejności występowania w produkcie:
Chciałabym od razu zaznaczyć, że opisu składników szukałam w internecie, a jak wiadomo sieć to kopalnia wiedzy jak i kopalnia pomyłek. Starałam się informacje na temat danego produktu potwierdzić przynajmniej na kilku stronach, ale w niektórych przypadkach mi się to nie udało. Jeżeli więc ktoś z czytających zna się na tym i zauważył w moim opisie błąd bardzo proszę o komentarz prostujący moją pomyłkę.
Dziękuję z góry :*

Dimethicone- kompleks silikonowy rozpuszczalny w wodzie.
Pochłania łój i pot, zapobiega świeceniu się skóry. Stanowi ochronę i przeciwdziała nadmiernemu wysuszaniu.

Dicaprylyl ether- olej pochodzenia roślinnego
Ma właściwości odżywcze, zmiękczające i wygładzające.

Hydrogenated polyisobutene- olej syntetyczny
Działa zmiękczająco i nawilżająco na skórę, zapobiega utracie wody. Pozwala na utrzymanie SPF nawet po kontakcie z wodą .

Trisiloxane- liniowy siloksan (związek zbudowany z krzemu, tlenu oraz, w najprostszej postaci, wodoru, bądź reszty metylowej).
W kosmetyce jest wykorzystywany jako środek antypianowy i kondycjonujący skórę.

Isohexadecane- na powierzchni skory tworzy film który zapobiega nadmiernemu odparowani wody. Może być komedogenny (zapychający pory)
Wzmacnia połysk i poślizg.

Squalane- to składnik ludzkiego sebum- produkt naturalny.
Środek zmiękczający i nawilżający.

Helianthus annuus seed oil- olej słonecznikowy.
Bogate źródło kwasów wielonasyconych. Zawiera duże ilości wit E. Uelastycznia skórę.

Tocopheryl acetate- syntetyczna wit E, jest stabilniejsza od jej czystej formy.
Zwalcza wolne rodniki, likwiduje zmarszczki, nawilża i uelastycznia.
Ma działanie lecznicze- hamuje zapalenia. Posiada niski naturalny faktor.

Glycine soja oil- olej z nasion soi.
Naturalne źródło wielonasyconych kwasów tłuszczowych. W największej ilości występuje w nim kwas linolowy, który przywraca właściwe nawilżenie.
Składnik ten jest również przeciwutleniaczem gdyż zawiera wit E.

Bisabolol- naturalny składnik rumianku.
Wykazuje właściwości kojące, łagodzące i przeciwinfekcyjne. Chroni przed powstaniem zaczerwienień i uczuleń. Zapobiega powstawaniu stanów zapalnych.
Może być stosowany w produktach dla niemowląt.

Fucus vesiculosus extract- ekstrakt z glonu należącego do brunatnic. Glon ten występuje w Morzu Bałtyckim.
jest to środek kondycjonujący skórę. Wykazuje właściwości ochronne, nawilżające i poprawiające elastyczność.

Retinyl palmitate- subst syntetyczna
Po wchłonięciu w skórę zostaje przekształcona do retinolu a ostatecznie do kwasu retinowego- aktywnej postaci wit A.
Reguluje tworzenie się keratyny, przyśpiesza regenerację skóry.
Jest to najłagodniejsza i zarazem najsłabsza forma chemiczna wit A.

Tocopherol- pochodna wit E
Działa antyoksydacyjnie, hamuje procesy starzenia wywołane między innymi promieniowaniem UV. Wzmacnia barierę naskórka oraz nawilża.
W kosmetyku znacznie organicza szybkość procesu utleniania, wydluża przydatność do użycia.

Panax ginseng root extract- ekstrakt z żeń-szenia. Słowo panax pochodzi z greki i znaczy "wyleczyć wszystko" (panaceum).
Stymuluje odnowę naskórka i działa regenerująco. Wykazuje wysoką aktywność antystarzeniową.

Vaccinium myrtillus fruit extract- ekstrakt z czarnej borówki.
Korzystnie wpływa na poprawę stanu skóry- następuje wzrost elastyczności, wygładzenie warstwy rogowej naskórka.
W preparatach kosmetycznych ułatwia wprowadzanie składników aktywnych.

Caprylic/capric triglyceride- olej naturalny pochodzenia roślinnego.
Ma właściwości natłuszczające i nawilżające. Zapewnia prawidłową ochronę skóry, która staje się miękka, elastyczna i gładka.
Polecany dla skóry wrażliwej, skłonnej do przesuszenia.
Może być stosowany w produktach kosmetycznych dla niemowląt.


I to by było na tyle, mam nadzieję, że wpis okazał się przydatny :)

Mam jeszcze 2 różne opakowania "Rossmann'owskich kapsułek piękności", których skład mam zamiar rozłożyć na czynniki pierwsze. Dajcie znać o których chcielibyście przeczytać najpierw.

Pozdrawiam :*

17 komentarzy:

  1. Ja skuszona wieloma recenzjami kupiłam rybki (żółte i niebieskie) i bardzo się zawiodłam. Pomarańczowe pozostawiają moją twarz tłustą przez całą noc. Mam wrażenie ze skóra jest sucha pod tą lepką powłoką. Niebieskie ciut lepsze. Ale nie kupię ponownie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Niebieskie :) moja mama je używa
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. pierwsze Hydro :)

    chcę też ich wypróbowac :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nie rzuciły mi się w oczy te czerwone.

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo fajny pomysł! ja chętnie nauczę się czegoś na ten temat :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. A jak z działaniem tych pod oczy?

    OdpowiedzUsuń
  7. jutro u mnie wielkiego otwarcie rossmanna wie w koncu bede mogla sprobowac tych ampulek :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Niebieskie miałam i są dla mnie super :). Świetny pomysł z "chemikiem" :D.

    OdpowiedzUsuń
  9. chętnie poczytałabym o tych "Hydro" rybkach ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow, skład jest naprawdę niezły. A poza tym to super pomysł, bo ja sama też nie wiele wiem na ten temat i chętnie poczytam więcej takich postów ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja poprosze skład Hydro, bo miałam zamiar je przetestować ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. Hydro:D Ciekawa jestem co tam mają w sobie:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny wpis!
    Obstawiam za żółtymi8 jako pierwszymi do zdiagnozowania :)

    OdpowiedzUsuń
  14. uwielbiam te żółte kapsułki! dzisiaj lecę do Rossmanna po te czerwone! jak wrażenia ogólnie po nich? buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  15. Pytacie jak się te rybki spisują- ja najczęściej sięgam po te pod oczy i na powieki właśnie, w tym miejscy tłustsza niż zwykle warstwa mi nie przeszkadza, zresztą wszystkich ich używam tylko i wyłącznie na noc.
    Co najważniejsze kosmetyki te mnie nie zapychają, ale w sumie tych na twarz używałam już dość dawno temu.... mam nadzieję, że im się nie zmieniło :D

    Opis reszty pojawi sie wkrótce, cieszę sie że przpadł Wam mój pomysł do gustu :)

    dziękuję pięknie za komentarze :*

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny pomysł!! :)ja również od jakiegoś czasu interesuję się składami kosmetyków bo jest, to wiedza bardzo praktyczna :) pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszych ustaleniach! :)

    ps z kosmetyków dostępnych w rossmanie na zainteresowania moim zdaniem zasługują niektóre z produktów serii "alterra" ;)

    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń

Proszę o nie zostawianie komentarzy typu "Zapraszam do mnie", próśb o dodanie do obserwowanych oraz podobnych służących autopromocji blogów czy stron personalnych.
Dziękuję bardzo :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...