Produkty te wedruja do Farizah
Ostatnio przegladajac moje kosmetyki natknełam sie na pare takich których z najrózniejszych przyczyn nie uzywam i tak sobie pomyslałam ze moze znalazłabysie osoba chetna na przygarniecie tych produktów?
I od razu zanaczam gdyby to były buble kosmetyczne to bym je wyrzuciła, w mojej opini sa to dobre kosmetyki dlatego chcialabym je komus podarowac- ktos jest zadowolony bo ma kosmetyki, ja jestem zadowolona bo nie mam poczucia wyrzucanych pieniedzy wiec wszyscy sa zadowoleni :D
Zdjecia pokazuja faktyczny stan zuzycia kosmetyków
Co my tu mamy:
1. Puder rozswietlajacy z firmy Manhattan- nie uzywam go bo jest on w odcieniach złota a ja jestem typowym zimnym latem. Kupilam go w duzej promocji majac nadzieje ze moze jakos na lato bedzie sie ładnie z ta moja karnacja komponował.... po czym kupiłam inny rozswietlacz i tak sie skonczyła moja przygoda z tym pudrem. W bocznej szufladce jest gabeczka nigdy nie uzyta.
2. Cienie mineralne z Bell- kupiłam je z czystej ciekawosci jak beda sie te cienie sprawowac- jestem z nich zadowolona- ładnie sie nakładaja, rozcieraja, dobrze sie nosza. Gdzie tkwi problem? Ja mam tyle cieni ze nie jestem ich w stanie zuzyc sczegolnie ze z przyzwyczajenia siegam zawsze po paletki z Inglota. Jak widac na zdjeciach proponuje Wam 2 kolory- braz i zielen opalizujaca na braz- to sa takie "kolory ziemi". W srodku była jeszcze malusia pacynka ale ja wyrzuciłam od razu po zakupie cieni. Natomiast jak komus bardzo na pacynkach zalezy to mam inne nieuzywane, moge dodac do zestawu :D
3. Poczworna paletka z firmy Avon- odcien pink sand. Ja wiem ze wiele osob nie lubi generalnie firmy Avon a w szczególnosci ich cieni do powiek, a przyznam ze nie wiem dlaczego? Ja osobiscie bardzo lubie te paletki (mam jeszcze 2). Cienie nakładaja sie bardzo latwo, kolory sa tak skomponowane ze wszystko pieknie współgra ze soba. Najwieksza zaleta jest moim zdaniem trwałosc tych cieni- (na bazie) trzymaja sie caluski dzien bez najmniejszej zmiany.
No i jak wyzej to gdzie jest problem???? Nie moje kolory niestety :(, cos tam kombinowałam z nimi ale to tak troche na siłe... Bez sensu.
Pacynka nigdy nie była uzywana.
Od razu zaznaczam- wszystkie te produkty chialabym podarowac jednej osobie zeby nie płacic wielu kosztów przesyłki. Do tego ze wzgledu na własna oszczednosc wyslałabym te kosmetyki po 7 sierpnia czyli w czasie mojego urlopu w Pl (no chyba ze chce je osoba mieszkajaca w De to ok)
Sa chetni?
Ustalmy ze kto pierwzy ten lepszy :D
hmm..??? właśnie się zastanawiam :)
OdpowiedzUsuńJesteś wyjątkowym w takim razie zimnym latem, bo masz zielone oczy ;)
a ja bym bardzo chiała jesli mozna prosić te kosmetyki:)
OdpowiedzUsuńOd razu zazanczam, że nic nie chcę ;) Chciałam tylko powiedzieć, że miałaś super pomysł!
OdpowiedzUsuńFarizah no to mamy sprawe załatwiona i nawet dobrze sie zlozyło.... ;)
OdpowiedzUsuńPoprosze Cie o adres :D
Eve to nie jest typowe? Gdzies czytałam ze lato ma zielone oczy... Zreszta nie wazne :D
Wiesz co ja mowiac szczerze nie dziele ludzi na wiosne, lato itd tylko na typy zimne i ciepłe.
Cammie ciesze sie ze pomysl przypadl Ci do gustu :D
nie zdążyłam :(
OdpowiedzUsuń:) może prościej jest zrobić podział typu urody na zimny, ciepły, bo dużo jest mieszanin lato - wiosna, jesień - wiosna itd.. Spróbuję się przestawić :)
OdpowiedzUsuńBuzia !
wiesz ja ci wysle na bloblo ades bo nie wiem jak tu sie na priv pisze:) troche techniki i sie czlowiek gubi:P
OdpowiedzUsuńfakt fajnie sie złozyło:)
szkoda ze wcześniej nie napiłam :( nie zdążyłam :(
OdpowiedzUsuńAgnieszka jesteś wspaniała uwielbiam Twoje makijaże a opinie bardzo biorę dobie do serca
Komicznie, Aniu znajac mnie jeszcze nie jedno takie rozdanie zrobie- ja zawsze kupuje cos na zasadzie- promocja, a moze sie przyda, a moze to jakos wkomponuje w makijaz... a potem leza biedactwa takie porzucone...
OdpowiedzUsuńCierpliwosci :D
Aniu dziekuje za miłe słowa ;*
Wszystkim dziewczynom dziekuje za komentarze :*
chyba powinnam zrobić to samo, bo też mi zalegają takie nieużywane fanty w kosmetyczce;)
OdpowiedzUsuńRób rozdanie, daj znac wczesniej kiedy ;D
OdpowiedzUsuńMatko ja jestem uzalezniona od kosmetyków, da sie to leczyc?
chyba raczej nie my wszystkie na to chorujemy:)
OdpowiedzUsuńZrobimy sobie grupe wzajemnej adoracji AK- anty kosmetykowa hahahaha
OdpowiedzUsuńAlbo lepiej nie, ja lubie swoje uzależnienie :D