sobota, 16 lipca 2011

Zulu

Chciałabym Wam dziś zaprezentować stary lakier wygrzebany z czeluści pudła :). Pochodzi on z limitowanej kolekcji Essence Into the Wild i nazywa się Zulu.
Ma on w oryginale wykończenie matowe, ale ja i tak nakładam na górę błyszczący top coat.

Lakier wysycha na paznokciach błyskawicznie, więc manicure idzie szybko i sprawnie, nawet w przypadku 3 warstw które nałożyłam na paznokcie. Zaznaczam, że  były to bardzo cieniutkie warstwy- wiem, że w przypadku tego lakieru dwoma też da się pokryć płytkę paznokcia, ale ja obawiałam się zapowietrzania. 


Kolor może mało letni ale miałam ochotę na coś spokojnego :)

Pozdrawiam :*

25 komentarzy:

  1. Świetny kolorek :) Tylko szkoda, że to LE;)

    OdpowiedzUsuń
  2. dla mnie kolorek sliczny :)
    jak dbasz o skórki? tez chce miec takie sliczne! eeej noo :P :))))
    ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ładny kolor. Też mam czasami ochote na takie mało szalone :)

    OdpowiedzUsuń
  4. WomanLand olejek do pielęgnacji pazokci na noc i juz :D Skórek nie wycinam, tylko je odsuwam, tyle :D

    Dzięki za Wasze opinie :**

    OdpowiedzUsuń
  5. piękny kolorek :D
    mi się bardzo podoba :d
    chodź jest taki typowo - jesienno - zimowy :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam podobny lakier z e.l.f.-a i bardzo mi się podoba, jest taki uniwersalny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolorek bardzo ladny ale skörki - PIEKNE!
    Mnie sam olejek nie wystarcza. Musze na noc zakladac cieniutkie rekawiczki na wysmarowane kremem rece, zeby dobrze nawilzyc i dlonie i skörki.
    Bardzo fajny blog :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zostałaś otagowana :) Zapraszam do wzięcia udziału w tagu One Lovely Blog Awards :) http://dobradusza.blogspot.com/2011/07/one-lovely-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń
  9. zgadzam się:) masz bardzo zadbane skórki. W tym sezonie bardzo przypadły mi do gustu podobne kolory do tego, który zaprezentowałaś powyżej.
    serdeczne pozdrowienia z Wrocławia:)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiedys strasznie chcialam go miec, bo z krakowskich drogerii zniknal z predkoscia swiatla, ale teraz nie zaluje juz bo takie odcienie zaczely sie pojawiac w innych firmach:)
    Mimo to nadal uwazam ze jest ladny i pasuje do twojego koloru skory na dloniach:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja tam nie rozróżniam lakierów na letnie, wiosenne, zimowe czy jesienne ;P. Każdy maluje sobie pazurki na taki kolor, jaki mu odpowiada i jaki lubi, bez względu na porę roku :).

    A ten lakier ma bardzo fajny kolor. Lubię takie ziemiste brąziki :).

    OdpowiedzUsuń
  12. mmam kredkę z tej limitowanki i też nazywa się zulu ;pZostałaś nominowana w tagu One Lovely Blog Award

    http://zakupowe-szalenstwa.blogspot.com/2011/07/one-lovely-blog-award-tag.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Hej, zostałaś nominowana do One Lovely Blog Award szczegóły u mnie: http://innaa93.blogspot.com/ powodzenia :*

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę go odkopać ;) Chociaż ostatnio same żywe kolory u mnie na paznokciach :P

    OdpowiedzUsuń
  15. tak,mało letni ten kolor,dlatego może nie przypadł mi fo gustu:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zulu jest śliczny*.*

    OdpowiedzUsuń
  17. Dorzucam swoją nominację ;)
    http://kotka-nie-myszka.blogspot.com/2011/07/one-lovely-blog-award-nasz-blog-zosta.html

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękny kolorek! Uwielbiam :)

    zapraszam, http://makeupbydaria.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. ja własnie zmyłam podobny kolor z Catrice :) teraz będzie coś wakacyjnego, koniecznie!

    OdpowiedzUsuń

Proszę o nie zostawianie komentarzy typu "Zapraszam do mnie", próśb o dodanie do obserwowanych oraz podobnych służących autopromocji blogów czy stron personalnych.
Dziękuję bardzo :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...