Parokrotnie wspominałam Wam o tym, że we Frankfurcie gdzie mieszkam mam sklep Essence. Informacja ta wzbudziła duże zainteresowanie i w związku z tym będąc na zakupach postanowiłam Wam zrobić kilka fotek ten raj Essencomaniaczek ukazujący. Zdjęcia niestety robione telefonem.
Z informacji ogólnych: sklep znajduje się na Zeilu z Zeil Gallery.
Zapraszam na wycieczkę :D
Niewątpliwą zaleta są bardzo miłe Panie parujące w obsłudze
Oprócz znanych kosmetyków można zaopatrzyć się w biżuterię, szaliczki, opaski do włosów i tym podobne gadżety
W specjalnych gablotach prezentowane są kolekcje limitowane. Wszystkiego jest dużo i wszystko ma swoje testery
Na miejscu możemy również zafundować sobie make-up. Ceny nie są wysokie- ja z tego nigdy nie skorzystałam, więc jakości usługi ocenić nie mogę
Mam nadzieję, że podobała się Wam wycieczka :)
Pozdrawiam :*
no rozwijają się ;) ale nie w Polsce :P i tak sobie myślę, że jak już tak się rozrosną czy ceny nie pójdą w górę ;) ale fajny wystrój zachowany w klimacie kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
myślę że pójdą... ale może wraz z jakością? :) też chcę taki sklep w PL!!
UsuńNie wydaje mi się żeby podskoczyły tak jak np. w inglocie - przecież te kosmetyki są targetowane do nastolatek, a te jak wiadomo raczej drogich kosmetyków nie kupują.
UsuńTeż chcę taki!
OdpowiedzUsuńfajny sklepik:)
OdpowiedzUsuńO ja Cię *.*
OdpowiedzUsuńJaaaaa! Normalnie napatrzeć się nie mogę. Dzięki że chciało Ci się porobić te fotki :)
OdpowiedzUsuńtoż to prawdziwy Essence'owy raj! ;)
OdpowiedzUsuńszkoda że w PL takich sklepików nie ma
Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńAle raj!
OdpowiedzUsuńPanie mają fajne biurko :P
OdpowiedzUsuńKurczę może warto byłoby napisać do firmy jakąś prośbę z załączonymi podpisami zainteresowanych osób, aby w Polsce otworzyli taki butik. Z kosmetyków tej firmy jestem bardzo zadowolona, nie raz mnie pozytywnie zaskoczyli - jedno ALE jakie mam to cała oprawa graficzna! Cukierkowe,nastoletnie i jak dla lalek barbie - a szkoda! bo ich produkty trafiają w serca nie tylko nastolatek (ze względu na cenę i jakość)ale także do 20-stek, 30-stek itd. I np. mnie kuje w oko mój rewelacyjny rozświetlacz z essence który ma wytłoczony cyrk na opakowaniu i samym produkcie! To takie mało eleganckie gdy wyciągam taki kosmetyk w towarzystwie Pani którą maluję.
OdpowiedzUsuńWycieczka była bardzo ciekawa . Pozdrawiam
dlatego zostala stworzona marka Catrice ktora ma opakowania utrzymane juz w innej tonacji ;)
Usuńsuper wygląda, tylko szkoda ,że w Polsce takiego nie ma :< pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAaaa ja też taki chcę:D
OdpowiedzUsuńojaaaaaaaacie
OdpowiedzUsuńmarzenie...
OdpowiedzUsuńFajny, kolorowy jak kosmetyki. Mają też starsze kolekcje?
OdpowiedzUsuńO matkoooooooo! Ja tam chce <3
OdpowiedzUsuńWow! Szkoda, że czegoś takiego nie mamy w Polsce :D. Chociaż być może to kwestia czasu :). A w którym Frankfurcie mieszkasz? W tym nad Odrą? :)
OdpowiedzUsuńDobra, zobaczyłam FFM, więc pewnie w tym drugim :P.
OdpowiedzUsuńraj *.*
OdpowiedzUsuńwow!!!! ja chcę taki we Wrocławiu!
OdpowiedzUsuńistny raj! ;)
OdpowiedzUsuńsłabo mi *.*
OdpowiedzUsuńSzkoda, że u nas nie ma ;(((((
OdpowiedzUsuńjeezu chcę ten sklep u nas ; ))
OdpowiedzUsuńSklepik pełen cudów. Jejuuu, chyba bym tam zwariowała i dostała oczopląsu. ;)
OdpowiedzUsuńFajnie jak by w Polsce był taki sklep.
OdpowiedzUsuńto masz raj :)
OdpowiedzUsuńjuż Cię nie lubię za ten sklep!
OdpowiedzUsuńosz Ty!:>
ja bym chyba była stałą bywalczynią :)
OdpowiedzUsuńale super neizle:))
OdpowiedzUsuńo mamo ;OOOO chyba bym tam siebie sprzedała :D
OdpowiedzUsuńczemu u nas nie ma takich sklepów?? a u mnie to już wogóle kicha, mała półka essence w jednym douglasie gdzie nigdy nic nie ma, (nie wspomne już o limitowankach) a panie to już wogóle nic nie wiedzą.
więc tylko sobie mogę pooglądać te cuda na blogach :(
Nieszczególnie lubię te kosmetyki, ale do takiego sklepiku chętnie bym weszła :) Szkoda, że w PL takich nie mamy.
OdpowiedzUsuńMarzenie *,*
OdpowiedzUsuńteż chcę taki sklep! :D
OdpowiedzUsuńsuper :) co prawda jak wiadomo problemow z dostepnoscia do Essence nie mam ale takiego sklepu jeszcze u mnie nie spotkalam :)
OdpowiedzUsuńMój portfel skacze z radości, że nie ma w PL takiego miejsca! ;) (chociaż w sumie do Frankfurtu mam niedaleko, może czas zrobić wycieczkę.. :D)
OdpowiedzUsuńWow, suwielbiam lakiery essence dlatego chetnie odwiedzilabym taki sklep :)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia od Gioseppe :)))
A ja gratuluję marketingowego podejścia, w Polsce w większości sklepów przy takiej sesji sprzedawca dokonałby linczu, plus telefony do menago, czy można. A przecież takie akcje promują markę. Smutne to, że jeszcze długo będziemy w szarym końcu Europy z naszym podejściem do klienta ;/
OdpowiedzUsuńsuper sklep , zajebiscie zeby bylo wiecej
OdpowiedzUsuńAle to u Was super, wygląda, na prawdę aż chce się wejść :) stylizowane raczej dla osób w wieku 15-21 ale i tak bym tam kupowała :D wszystko pięknie poukładane,, a u nas syf, porozrzucane pootwierane.. o matko :D
OdpowiedzUsuńMiłe panie w tego typu sklepach to niewątpliwie duży plus ;)
OdpowiedzUsuńale ekstra :) zazdroszczę
OdpowiedzUsuńCzemu w Polsce tak nie ma?
OdpowiedzUsuńJa chcę do takiego, a nie moja natura gdzie eylinery zamiast na 3 99 przecenili na 8 99:) Zazdroszczę sklepu
OdpowiedzUsuńcudnie, może kiedyś u nas też taki otworzą :D
OdpowiedzUsuńRAJ! CZy my kiedyś się doczekamy?
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale. Szkoda, że u nas tak nie ma.
OdpowiedzUsuńRaj na ziemi!
OdpowiedzUsuńMogłabym w nim zamieszkać;)
OdpowiedzUsuńo raju...nie pogardziłabym takim sklepem u nas...ale z drugiej strony jakby w takim sklepie w Polsce miała pracować Pani rodem z Natury, kosmetyki nie miały by testerów, wszystkie produkty byłyby notorycznie obmacane, a limitki pojawiałyby się z takim opóźnieniem jak teraz (choć fakt, że kiedyś było dużo gorzej :P) to może szkoda kosmetyków ;] ale ten tam u Ciebie bym chętnie pozwiedzała :P
OdpowiedzUsuńTaki sklep to ja rozumiem! :) Jak ja byłam we Frankfurcie to jeszcze go nie było... Mam nadzieję, że w Polsce też się doczekamy... :))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńoooo jak plac zabaw dla starszych dzieci! ;D
OdpowiedzUsuńO WOW a u mnie nawet drugiej szafy nie ma ;)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
OdpowiedzUsuńZapraszam Cie serdecznie do mojego konkursu. Do wygrania kosmetyki firmy NIVEA.
http://www.pysiapatrysia.blogspot.com/2012/03/konkurs-do-wygrania-kosmetyki-firmy.html
Pozdrawiam :)
ciekawe czy kiedyś dojdą do takiego poziomu u nas :) czy zostaną tylko drogeryjną marką...
OdpowiedzUsuńRaj na ziemi! Chętnie napadłabym na ten sklep;) Szkoda, że to tak daleko...:(
OdpowiedzUsuńNie dobijaj mnie z rana... *.*
OdpowiedzUsuńCzas w końcu wyemigrować :D
ciekawe ile bym zapłaciła za podróż pociągiem w dwie strony :D
OdpowiedzUsuńno to Ty faktycznie jestes shopping monster ;)
UsuńJak bym tam wpadła! Ale w Polsce to raczej niedoczekanie :(
OdpowiedzUsuńoooooooo raaaju, tyle razy bylam i nie wiedzialam, ze jest sklep :((((((((((((((((
OdpowiedzUsuńraj po prostu RAJ :D
OdpowiedzUsuńświetny ^^ też chcę taki w Polsce ;D
OdpowiedzUsuńwygląda jak sklep dla małych dziewczynek ;)
OdpowiedzUsuńOjeju-jaki slodki :D
OdpowiedzUsuńRewelacja. Szkoda, że u nas takiego nie ma. Wygląda uroczo :)
OdpowiedzUsuńZamieszkałabym w tym sklepie!!!!!!!!!!!!! Uwielbiam takie rzeczy :)
OdpowiedzUsuńNiebo.. *.*
OdpowiedzUsuńoooo jaki świetny sklep!! w Pl tez powinni taki otworzyć, osobiście lubie tą firme :) tanio i przyzwoicie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kurczę a kiedy u nas takie "coś" otworzą????
OdpowiedzUsuńSwietny, chetnie bym soe tam wybrala :)
OdpowiedzUsuńZachęcające miejsce, duży wybór kosmetyków. Na pewno skorzystałabym.
OdpowiedzUsuń