Ten pomysł a właściwie zarys pomysłu chodził za mną od jakiegoś czasu, dziś wykorzystując wolna chwilę postanowiłam w końcu przenieść go na powiekę. Oczywiście w trakcie malowania do głowy przychodziły mi kolejne "udziwnienia"- część z nich mi się podoba, część trochę mniej, ale co tam.... Tak w każdym razie wygląda efekt końcowy :D
Inspiracja do tego makijażu były kwiaty.
Użyte kosmetyki:
W roli głównej KOBO Cornflower.
Dodatkowo cienie Inglot, cień Manhattan, liner Essence, 2 kredki NYX, tusz Catrice
Przydałyby się jakieś fantazyjne sztuczne rzęsy.... :D
I jak Wam się moja radosna twórczość podoba?
Pozdrawiam :*
świetny jest ;D i masz rację przydały by się jakieś fantazyjne sztuczne rzęsy ;)
OdpowiedzUsuńmam takie, ale nie umiem przykleić a nie chciałam zepsuć makijażu :D
UsuńJa też nie potrafię tego zrobić :) Czasami mam na to ochotę, ale kilkukrotnie musiałam zmywać makijaż i robić go od początku, przez drżące ręce i klej do rzęs :)
UsuńJa muszę w końcu przysiąść, poćwiczyć i się tego nauczyć, to w końcu nie fizyka kwantowa :D
Usuńsuper ;)
OdpowiedzUsuńMaziajki calkiem pozytywne:D
OdpowiedzUsuńoj tak przydałyby się ale i tak jest rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńNawet bez fantazyjnych rzęs wygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuńIdealne brwi:]
Tak maziać to i ja chciałabym :P
OdpowiedzUsuńCudne oczko! wiosny mi sie zachcialo:)))
troche szkoda, ze dolnych rzes nie widac prawie wogole. a tak poza tym to ok :)
OdpowiedzUsuńa to jest akurat zamierzone :D
Usuńcudownie :D i jak kolorowo ja to juz czuje wiosne !
OdpowiedzUsuńAle pięknie! :) rzęsami się nie przejmuj ;)
OdpowiedzUsuńMakto zakochałam się! Ta pigmentacja! Boskie ah!
OdpowiedzUsuńwww.beauty-fresh.blogspot.com
ja tez przeważnie spapram cały makijaz dodając sztuczne rzęsy, dla tego rzadko ich używam ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się zewnętrzne wykończenie oka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tak wiosennie :)
OdpowiedzUsuńTak mówisz o fantazyjnych rzęsach, że przypomniało mi się, że Essence miało (ma?) jakąś limitkę z takimi kolorowymi rzęsami, które moim zdaniem by tutaj pasowały, ale nie pamiętam jej nazwy, bo nie trafi do Polski :)
Ślicznie wyszedł Ci ten makijaż, aż od razu wiosnę czuć :)
OdpowiedzUsuńBajecznie....
OdpowiedzUsuńBardzo mi się ten "ozdobnik" w zewnętrznym kąciku. Świetnie wygląda z tą kreską i rzęsami!
OdpowiedzUsuńŚliczny,taki optymistyczny:-)
OdpowiedzUsuńO ja Cię nie mogę.... Bosko....! Jesteś Wielka! Jaka precyzja, niesamowite.
OdpowiedzUsuńpowialo wiosna ;-)
OdpowiedzUsuńnie wiem dlaczego, ale kojarzy mi się z Japonią. Fajnie, bo niekonwencjonalnie ! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy:)
OdpowiedzUsuńBaaardzo mi się podoba, świetna kolorystyka i wykonanie :)
OdpowiedzUsuńP.s. dodam, że jakość zdjęć cudowna!
Pięknie - powiało świeżością, słońcem i kolorami lata. Wykonanie bombastyczne. Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńcornflower mam..jest cudny :D
OdpowiedzUsuńa makijaz sliczny :D brakowało mi Ciebie w kolorach :)
Przepiękny *.*
OdpowiedzUsuńa zdjęcia całej buzi nie ma? :)
OdpowiedzUsuńnie ma, na reszcie twarzy nie było makijażu :D
UsuńCzuc powiew wiosny :)))
OdpowiedzUsuńBardzo radosny :)
OdpowiedzUsuńPięknie wiosnę widać na twoim oczku.
OdpowiedzUsuńślicznie :) ale nie na codzienne wyjście do pracy hehe
OdpowiedzUsuńno nie, raczej nie :D...
Usuńjaka feeria barw! bardzo ładny:) powinien się nazywać "zaklinacz wiosny":D
OdpowiedzUsuńwow cudowny makijaż!
OdpowiedzUsuńKochana, zabiłaś mnie tym makijażem :D :) jest fantastyczny! :)
OdpowiedzUsuńojj przepiękny! :) idealny na nadchodzącą wiosnę, wręcz widać że jest już blisko :>
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż.Taki wiosenny.
OdpowiedzUsuńfantastyczny makijaż ;)
OdpowiedzUsuńprzepiękny! czy możesz podać mi nr kredki, którą masz na linii wodnej?
OdpowiedzUsuńMilk z NYX
UsuńŚwietny makijaż...
OdpowiedzUsuńpiękny i oryginalny... zresztą na YT śledzę twoje filmiki więc nie jestem zaskoczona oryginalnością makijażu bo zawsze masz ciekawe pomysły:)
OdpowiedzUsuńtylko jedno pytanie mam: nie rozczesujesz rzęs?
ja należę do tej grupy osób, które mają fioła(!) na punkcie rzęs i chyba najwięcej im czasu poświęcają... tym bardziej że moje rzęsy... no cóż, do gęstych nie należą:/
super :) tak inaczej, oryginalnie i pomyslowo...
OdpowiedzUsuńPrzy przybliżeniu oka zawsze makijaż lepiej wygląda, jednak jak prezentuje się z oddali, na co dzień?
OdpowiedzUsuń