Obietnice producenta KLIK:
Krem nawilżający Hydrobalans bardzo skutecznie pielęgnuje skórę. Szczególnie polecany dla skóry normalnej oraz reagującej nadmiernym wysuszeniem naskórka na preparaty myjące, kosmetyki upiększające oraz niekorzystne warunki atmosferyczne (wiatr, duże nasłonecznienie, niska wilgotność, klimatyzacja, centralne ogrzewanie). Zawiera Algę zieloną i Polisacharydy o działaniu nawilżającym i wzmacniającym funkcje ochronne skóry oraz masło Shea o działaniu odżywczym i ochronnym.
Regularnie stosowany:
- wzmacnia naturalną barierę ochronną – uodparnia skórę na stres i zmęczenie
- zmniejsza skłonność do wysuszania
- odżywia i regeneruje naskórek
- napina i ujędrnia skórę
- pozostawia skórę gładką i przyjemną w dotyku o odświeżonym, naturalnym kolorycie
- idealny pod makijaż
Moim zdaniem:
Pomyślałam sobie, że w tej części najlepiej będzie opowiedzieć Wam jak to się wszystko zaczęło.
Pod koniec zeszłego roku rozpoczęłam kurację TriAcnealem- na stan skóry szczególnie nie narzekałam, ale oczywiście nie miałam nic przeciwko temu żeby była ona jeszcze lepsza (tia).... O kuracji opowiadać teraz nie będę bo nie o tym ma być ten post, dążę natomiast do tego, że buzie sobie delikatnie rzecz ujmując zmasakrowałam- poparzenie, ogólne przesuszenie, skórki- no całe dobrodziejstwo inwentarza.
Wtedy właśnie przyszła mi do głowy myśl, że oto właśnie jest najlepszy moment do rozpoczęcia testu powyższego kremu. Wybór okazał się strzałem w dziesiątkę.
Przede wszystkim kosmetyk szybko doprowadził moją buzię do stanu normalnego. Wszystkie suche, brzydko odstające skórki zniknęły a twarz zaczęła być znowu gładka i wyraźnie nawilżona.
Dla mnie bardzo dużym plusem jest fakt, że produkt stanowi zarówno świetną bazę pod makijaż jak i bazę pod filtr przeciwsłoneczny. Nałożony na twarz szybko się wchłania i nie pozostawia żadnego wyczuwalnego filmu. Do tego ma przyjemny, delikatny zapach.
Kosmetyk można stosować zarówno na dzień jak i na noc, ja jednak używałam go tylko na dzień. Słoiczek ma pojemność 50 ml, a w opakowaniu dodatkowo znajdowała się szpatułka do higienicznego wyciągania kremu.
Podsumowując:
Z tego produktu jestem bardzo zadowolona, szczerze nie znalazłam żadnych jego minusów.
Jakiś czas temu mogliście przeczytać na moim blogu recenzję innego kremu z serii Naturalne Piękno KLIK- również był dobry, ale miał swój duży minus- nie współpracował z filtrem. Ten natomiast spełnia wszystkie moje oczekiwania.
Skład:
Jeżeli mieliście okazję testować ten kosmetyk do dajcie mi znać czy też popadacie w taki zachwyt czy może wręcz przeciwnie? Będę wdzięczna za opinie :D
Pozdrawiam :*
Sama obecnie testuję krem marki Flos Lek i jestem zadowolona.. Mam nadzieję, że Twoje zadowolenie również pozostanie na dłużej :) Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńNie zostanie, jutro go kończę :)
Usuńo kurde!! ma szpatułkę? to muszę pudełko przetrząsnąć :P
OdpowiedzUsuńhahaha no co Ty, na samej górze jest :D
Usuńno to nie mam :/
UsuńA masz ten krem? Inny z tej serii?
UsuńWszystkie z tej serii które miałam posiadały szpatułkę- na samej gorze po otwarciu kartonika było specjalne miejsce na nią. Wydaje mi się, że seria Happy per Aqua też ma szpatułkę, ale za to nie daje sobie głowy obciąć :D
Ostatnio szaleję na punkcie flos-leku!:D świetne kosmetyki pielęgnacyjne za marne pieniądze!
OdpowiedzUsuńmam cerę bardzo suchą, czy ten krem jest odpowiedni dla takiej cery? Jest dość odzywczy?
OdpowiedzUsuńzaciekawił mnie, ale boję się zapchania cery.
OdpowiedzUsuńZostałaś oTAGowana: http://wchwililuzu.blogspot.com/2012/02/tag-czego-wcale-nie-chce-i-nie-kupie.html
OdpowiedzUsuńZapraszam do zabawy :)
uwielbiam kosmetyki FlosLek, teraz stosuję serię naczynkową i o dziwo działa! :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie mi się kończy kremik nawilżający, więc może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńA gdzie go można kupić
OdpowiedzUsuńw dobrych drogeriach lub aptekach :)
Usuńw drogerii natura pewnie tez ;d
UsuńJa również miałam ten krem, tzn z tej serii ale przeciwzmarszczkowy... byłam z niego zadowolona, nawet bardzo, szybko sie wchłania, zero tłustego filmu, fajny zapach... w sumie zero minusów tylko że ja nie przepadam za kremami 24 h... wole osobno na dzień i osobno na noc. Obecnie mam kremy Flos Leka z serii be Ecco... (bez parabenów)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Pzdr Dominika.
Floslek bardzo lubię. Testuje ostatnio ich serię do cery naczynkowej. Pewnie za jakiś czas na moim blogu umieszczę recenzję.
OdpowiedzUsuńKrem jaki opisałaś wydaje się naprawdę super.
Sądząc po opisie, byłby bardzo dobry dla mnie :)
OdpowiedzUsuńchyba się skusiłam na niego <3 w jakiej on jest cenie ?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam na
a-milordka.blogspot.com
Ja kupiłam go za jakieś 20 zł, dokładnie nie pamiętam... ale jest bardzo niedrogi.
UsuńDominika.
Chyba go zakupię i przetestuje :)
OdpowiedzUsuńP.S.
Super wyszedł filmik z sister :D
Pozdrawiam i zapraszam ;*
http://kosmetykiwgmarchewy.blogspot.com/
Ooo krem w sam raz dla mnie. Będę musiała przetestować o ile zużyję już moje aktualne.. :P Czyli może gdzieś na wiosne :P
OdpowiedzUsuńoo i kolejna pozytywna opinia na temat kremu z flos leku :) az sama chetnie bym wyprobowala tylko jak narazie projekt denko trwa intensywnie jak juz pozuzywam swoje kremy to chetnie sobie zakupie ten z flos leku :D
OdpowiedzUsuńNie jestem jedną z maniaczek sprawdzania składów kosmetyków, nie boję się chemii, sylikonów i parabenów ale jednak zwracam uwagę na miesce w składzie poszczególnych składników (np często jest tak że krem chwali się że jest np z dodatkiem wyciągu z czegoś tam a w wykazie ten składnik znajduje sie na samym końcu nawet za parabenami. No i zwracam na jedno, aby krem do twarzy nie posiadał w składzie parafiny a ten niestety posiada :(:(:( a prafiny się boję bo z doświadczenia wiem ,że jak jest w składzie to krem mnie zapcha na bank.
OdpowiedzUsuńA tak wogóle to wszyscy dobrze wypowiadaja się o kremach z Flos Leku, ja do tej pory miałam jedynie żel pod oczy i z chęcią cos bym wypróbowała. Ostatnio miałam też balsam z Flos Leku kojący balsam do ciała i byłam zachwycona!
hej :) mam pytanie. czy po zastosowaniu tego kremu cera sie blyszczy?? poniewaz mam wlasnie z tym problem a opis dzialania tego kremu bardzo by mi odpowiadal.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie Agnieszko. Uwielbiam TU zagladac robie to zawsze kiedy tylko siadam do komputera i zawsze z niecierpliwoscia czekam na cos nowego :)
Może wypróbuję ten kosmetyk. Ile on kosztuje?
OdpowiedzUsuń