środa, 12 stycznia 2011
P2 your wild side
Dzisiaj chciałabym zaprezentować Wam nową limitowankę firmy p2 o wdzięcznie brzmiącej nazwie "Your wild side".
TUTAJ możecie pooglądać zdjęcia kosmetyków, to co ja chciałabym Wam pokazać to zdjęcia ulotki promującej tą limitowankę.... Może to dziwne, ale zawsze podobały mi się ulotki z p2, kosmetyki są moim zdaniem tak zaprezentowane, że człowiek ma ochotę kupić wszystko, dodatkowo zawierają instrukcję krok po kroku jak np wykonać dany makijaż, rady ekspertów, często mają dołączoną próbkę jednego z kosmetyków itd.
Niestety moje zdjęcia wyszły dziś wyjątkowo nieciekawie, w niektórych miejscach tekst jest bardzo niewyraźny- jeżeli ktoś z Was życzyłby sobie lepsze fotki to piszcie śmiało!!!
Jak widać w kolekcji przeważają kolory natury- brąz, zieleń, czerń- ożywione pomarańczą i złotem.
Zwróćcie uwagę na kredki do oczu- one naprawdę mają wytłoczony wężowy wzór :)
Na chwilę obecną ja zdecydowałam się na tusz do rzęs (ciekawa szczoteczka) ale cały czas zastanawiam się nad tymi naklejkami do ozdabiania paznokci... bransoletki zresztą też są ciekawe :)
Jak Wam się spodobała ta kolekcją? Ciekawa jestem co Wam wpadło w oko ;)
Pozdrawiam :*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pęseta z grzebykiem do rzęs, branzoletki i brązer:)
OdpowiedzUsuńkolekcja bardzo fajna taka oryginalna :) mi najbardziej do gustu przypadła bronzer mozaikowy :) szkoda że w Polsce nie ma p2 :(
OdpowiedzUsuńZanabylam pare produktow z tej kolekcji i ku mojemu zdziwieniu bardzo przypadla mi do gustu ta mozajka brazujaca! Lakier do paznokci (pomaranczowy) okazal sie raczej nietrafionym zakupem, cieni i kredki do brwi jeszcze nie probowalam ...
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
www.urbanstateofmind.blogspot.com
Simply_a_woman pęsetę też bym wzieła gdyby nie to ze właśnie kupiłam jedna z KOBO w Pl.
OdpowiedzUsuńAsq nie ma p2 w Polsce, ale przecież masz mnie w Niemczech ;)
Urban Warrior dziekuje za zaproszenie, na pewno zajrzę.
Co jest nie tak z tym lakierem pomarańczowym?
Kolor :( Niestety (moja wina) ubzduralam sobie w sklepowym oswietleniu, ze bedzie to pomarancz z kapka korala, a lakierek okazal sie orange pure :/ Taki jak kamizelki panow robotnikow na ulicy. Podejrzewam, ze na nieco ciemniejszych skorach i typach urody moze wygladac ciekawie, niemniej jednak na moich blado-bialych dloniach prezentuje sie kiepsko :( Zaluje, ze nie chwycilam zieleni :/
OdpowiedzUsuńNo to w takim razie będę musiała się do Ciebie ładnie uśmiechnąć :D bo ten brązer mi się coraz bardziej podoba :)
OdpowiedzUsuńa jak jest wlasciwie z jaksocia i trwaloscia tych kosmetykow ?? ... pare razy przystanelam przy szafie ale jakos nigdy sie nie zdecydowalam na zakup. Ta kolekcja raczej nie dla mnie... nie moje kolory... ale prezentuje sie ciekawie...
OdpowiedzUsuńgazetka jak najbardziej zachęcająca :) szkoda że niema u nas w Polsce p2..z tej kolekcji najbardziej zaciekawiło mnie tak jak ciebie mascara i jeszcze kredeczka do brwi i kajale.. ciekawe kolorki :)
OdpowiedzUsuńAsq dogadamy sie :)
OdpowiedzUsuńMaus powiem Ci ze kosmetyki z p2 sa zaskakująco dobre, no w każdym razie ja je lubie... A za ta cene to myślę, że można zaryzykować :D
Dziękuję za komentarze :*
Genialne! Od razu widać, że osoby produkujące te ulotki przyłożyły się do pracy myśląc nad nimi. Całość wygląda jak sesja typu"behind the scenes" z jakiegoś czasopisma kosmetycznego. Świetne!
OdpowiedzUsuń