Dziś znowu makijaż jesienny, bo weny do napisania notatki o tuszach ciągle brak. Tytuł zresztą jest przedłużeniem tego z wczoraj (kto wie co jest dalej? :D).
Makijaż oczywiście wykonany jest na bazie pod cienie- dziś używałam kosmetyku z Essence- niestety u mnie się ona nie sprawdza.
Granicę nad załamaniem powieki zarysowałam brązową kredką z KIKO- następnie rozcierałam ją cieniami Sleek- Flesh (Matts V2) najwyżej, Wrapped Up (OSS) tuż nad załamaniem oraz Celebrate (OSS) w samym załamaniu. Pod samym łukiem brwiowym jest matowy cielisty cień Dune (Matts V2).
Powiekę ruchomą pokryłam kredkami NYX- Rocky Mountain Green w zewn części oraz Milk w wewn. Na zielonej bazie położyłam cień w kolorze spiluriny czyli Fern (Matts V2)- wyobraźcie sobie, że dziś go pierwszy raz użyłam. Wewn część powieki podkreśliłam Devotion z palety MUA a przejście pomiędzy kolorami zaznaczyłam pigmentem z Obsessive Compulsive Cosmetics (uwielbiam tą nazwę) w kolorze Flawed. Sam wewn kącik został wykończony matowym cieniem z MIYO 04 Vanilla. Tuż przy linii rzęs narysowałam bardzo cienką kreskę wodoodpornym eyelinerem Wibo, natomiast na granicy jaskółki w zewn części nałożyłam odrobinę białej kredki Milk a na nią pigment Flawed.
Dolna powieka to połączenie cieni Celebrate oraz Flesh. Rzęsy wytuszowałam 2 maskarami- na górnych jest czarny Benefit They're Real, a na dolnych zielony Inglot (to między innymi o niej ma być notatka na którą weny brak).
Opis jest troszkę zawiły, ale mam nadzieję, że czytelny. Efekt końcowy w każdym razie prezentuje się tak:
Na twarzy jest podkład Rimmel Wake Me Up. Pod oczami korektor rozświetlający z KIKO a na niedoskonałościach Collection. Całość wykończyłam pudrem z e.l.f. Na policzkach jest róż Lily Lolo który niestety został wycofany. Usta są podkreślone pomadką z L'Oreal w odcieniu nude.
Na koniec złota myśl mojego małża- obserwował mnie robiącą zdjęcia makijażu i po chwili pyta "wiesz, że ta lampa odbija Ci się w oczach? masz takie śmieszne kółeczka"- ależ Ci mężczyźni są spostrzegawczy, doprawdy nie wiem co bym bez Niego zrobiła....
Pozdrawiam :*
Cudowny make-up!
OdpowiedzUsuńpiękny!
OdpowiedzUsuńCudowny !
OdpowiedzUsuńPiękna ta jesień u Ciebie :D
OdpowiedzUsuńTroszkę jak benzyniak na oku. Teraz zaczynam żałować, że mam dość ograniczoną kolorówkę :P
właśnie dlatego ja mam ich tyle a i tak czasami nie potrafię znaleźć tego odcienia o który mi chodzi :)
UsuńPięknie:)
OdpowiedzUsuńślicznie ;D
OdpowiedzUsuńPiękny! Przypomina mi takiego mieniącego się żuczka.
OdpowiedzUsuńMąż bardzo spostrzegawczy nie ma co ;)
spostrzegawczość to Jego 2 imię :D
UsuńŁał, jestem pod wrażeniem :) Ja nigdy nie umiałam sobie tak oczu pomalować :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://zdrowotnieiradosnie.blogspot.com/, Dopiero zaczynam :)
Prawdziwa kwintesencja jesieni :) Cudowny, jeszcze lepszy niż tej wczoraj! :)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż :) Bardzo moje kolory, szkoda tylko, że mi nigdy tak ładnie nie wychodzi ;)
OdpowiedzUsuńdaj sobie czas na zrobienie makijażu i wyjdzie :)
Usuńpiękny!! :)
OdpowiedzUsuńI znowu piękny makijaż :)
OdpowiedzUsuńcudowne połączenie kolorów :D a w tej zieleni się zakochałam :D
OdpowiedzUsuńPrzepięknie!
OdpowiedzUsuńAdam mistrz :)
OdpowiedzUsuńA makijaż piękny :)
ślicznie! idealny na jesienne wyjście :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje makijaże! zawsze są perfekcyjne;) ten tez bardzo mi się podoba, szkoda, że nie mam takich umiejętności jak Ty;)
OdpowiedzUsuńe tam nie masz- wystarczy poćwiczyć i już będziesz miała :)
UsuńJak tam idzie Achajka? :)
OdpowiedzUsuńkończę :D super jest
Usuńkażdy Twój makijaż jest dopracowany do ostatniego szczegółu i wygląda przepięknie :) chciałabym tak umieć ... :D
OdpowiedzUsuńTwoje makijaże sa perfekcyjnie !
OdpowiedzUsuńTwoje makijaże są przepiękne. :)
OdpowiedzUsuńpiękny!!!
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż!
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż. Chyba skopiuję, któregoś dnia, jeśli się zgodzisz - nawet do pracy mogłabym w nim pójść ^^
OdpowiedzUsuńbędę szczęśliwa wiedząc, że ktoś chce go skopiować, w końcu po to makijaże pokazuje żeby inspirowały :D
Usuńświetny makijaż ;)
OdpowiedzUsuńPiękna kolorystyka! Tak jak nie szaleję za odcieniami zieleni na oczach, tak tutaj jestem szczerze urzeczona :)
OdpowiedzUsuńPiękna Pani jesień :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZieleń i złoto - uwielbiam to połączenie! <33333
OdpowiedzUsuńPiękny mejkapik! :)
OdpowiedzUsuńHeh ale masz fajne kółeczka ;) Piękny makijaż!
OdpowiedzUsuńWlasnie zachorowalam na cien w kolorze glebokiej, butelkowej zieleni...
OdpowiedzUsuńMIYO ma taki pojedynczy..... nie żebym naciągała, skądże :D
UsuńI jutro tak idę do pracy - ne ne ne ne ne ne :)
OdpowiedzUsuńMoje kolory, moje zestawienie - przyznaj się, że byłaś kochana i dla mnie ten makijaż zaplanowałaś ;) Pozdrawiam!
a tak sobie pomyślałam co będziesz rano wymyślać, człowiek zaspany a cały dzień trzeba zaplanować to przynajmniej makijaż będzie z głowy :D
Usuńsuper....chetnie zobaczylabym go w filmiku:)
OdpowiedzUsuńnie nagrywałam go, od początku był zaplanowany na bloga tylko
UsuńMakijaż jest niesamowity!!!wyjątkowo mi się podoba:-) typowo jesienny,połączenie kolorów idealne
OdpowiedzUsuńprzepiękne, jesienne oko :) oby w tym roku w takie kolory właśnie ubrana była jesień - nikt chyba nie chce szaro-burych ulic :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Świetne postrzezenie. Przecież właśnie Tobie chodziło o to by były te kółeczka. Do tego świetnego makijażu pasuje lakier z Catrice ktory masz w kolorach mieniącej się benzynki.Gratuluje wyobraźni. :-)
OdpowiedzUsuńO kurcze! Zdolna bestia z ciebie:) Piękny makijaż
OdpowiedzUsuńAgaaaaaaaaa, zabiłaś mnie tym makijażem! Jest przepiękny! Muszę taki zrobić :P
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż i śliczny masz kolor tęczówki.
OdpowiedzUsuńrewelacyjny ten odcień zieleni:)
OdpowiedzUsuńZ chęciom przeglądam ostatnie posty :)
OdpowiedzUsuńW ostatnim czasie również postanowiłam stworzyć blog, dotyczący zdrowego trybu życia, proponuję ciekawe przepisy spradzone przez siebie jadlospisy, wrzucam zdjęcia z moimi stylizacjami- pomagam kobietom polubić wlasne cialo i uwierzyć w siebie! Zapraszam http://oneminuteforyou.blogspot.com/
Mam nadzieję, że chętnie poświecicie również mi swoją 'minutkę' :))
Pozdrawiam i ściskam!
Aga, jeżeli nadal interesują Cię Mikołajki to daj znać, bo kompletuję już listę i do końca miesiąca chcę zebrać wszystkie chętne :)
OdpowiedzUsuńPiekny :*****
OdpowiedzUsuńpiękny! mój klimat, choć jesieni nie lubię ;)
OdpowiedzUsuń