sobota, 9 października 2010

Essence- Show Off

Pojawiła się nowa seria limitowana z firmy Essence- Show off.
Nie jest to zwykła limitowanka, ta seria została wyprodukowana dla sieci drogerii dm i tylko tam można ją kupić.

W jej skład wchodzą
- pojedyncze cienie- 1,75 euro
- lakiery do paznokci- 1,75 euro
- błyszczyki- 1,75 euro
- kredki do oczu- 0,95 euro
- róż do policzków- 2,45 euro
- ścięty pędzel do różu- 2,95 euro
- sztuczne paznokcie click & go- 2,95 euro
- sztuczne rzęsy- 2,45 euro

Wszystkie rzeczy możecie pooglądać na tym filmiku [KLIK].
Oraz na zdjęciach tutaj, tutaj i jescze tutaj.

Cienie są świetnie napigmentowane. Wiem, bo wymazałam się nimi w sklepie niemalże do łokcia :D. W końcu nie kupiłam żadnego bo mam już takie kolorki i nie widziałam sensu się dublować, ale mówiąc szczerze ciężko było się tych kolorowych "plamek" z ręki pozbyć.
Moim zdaniem będą się dobrze aplikować i ładnie przecierać, próbowałam nawet mieszać kolorki na dłoni i powiem Wam że byłam z rezultatów naprawdę zadowolona.
W dotyku cienie są aksamitne, bardzo delikatne, czuć pod palcem, że są świetnie zmielone.

Róż do policzków (wściekle różowy :D) jest równie świetnie napigmentowany tyle że ostatnio zakupiłam parę sztuk róży więc kolejny byłby czystą rozpustą. Poza tym mam jeszcze róż z limitowanki Surfer Babe który ma bardzo podobny (jak nie identyczny) kolor.

Jeżeli o błyszczyki chodzi to wkurzył mnie brak testera. Będzie to może dla Was dziwne ale odczuwam pewien dyskomfort kiedy mam błyszczyki Essence na ustach, a żeby było śmieszniej nie potrafię wytłumaczyć o co mi dokładnie chodzi. Z powyższego powodu sprawdzenie ewentualnego zakupu jest to dla mnie niezmiernie ważne. Reasumując- nie ma testera = nie ma zakupu.

Z kredkami do oczu było w moim przypadku podobnie jak z cieniami- bardzo fajne, mięciutkie, w fakturze podobne do kredek z limitowanki Crazy about colour (kto ma ten wie o czy mówię) ale mam już podobne kolory więc zrezygnowałam.

Natomiast produktami na które się zdecydowałam są (i to najprawdopodobniej nikogo nie zdziwi) lakiery do paznokci.
Mają pojemność 10 ml i standardowy pędzelek.

Kolory są bardzo ciekawe, soczyste, jednym słowem cudne.
Z proponowanych 5 przygarnęłam 3 sztuki:
- głęboki, ciemny granat przepięknie mieniący się na niebiesko
- baby blue oraz
- baby róż (że pozwolę je sobie w ten sposób nazwać)
















Dziś malowałam paznokcie granatem Chica. Nie zrobiłam zdjęć ponieważ było już na to za późno musicie mi więc na słowo uwierzyć że kolor prezentuje się naprawdę pięknie.

Oceniając produkt na podstawie pierwszego wrażenia- lakier jest dość gęsty by równo pokryć płytkę paznokcia jedną warstwą.... co mi się nie do końca udało :D, ale tak to jest jak się jednym okiem maluje pazurki a drugim ogląda TV :D
Co do wytrzymałości- 1 dnia i tak nic nie powiem, zresztą Nail Tek zrobi jak zwykle swoje... :D

I to by było na tyle Kochani. Podobają się Wam moje nowe zdobycze?
Jak zwykle pozdrawiam serdecznie :*

5 komentarzy:

  1. Róż przypomina odcień lakieru z serii Essence "Show Your Feet" #04 very berry. Granat cudowny!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. 3 zestaw w kolorze różu...jak dla mnie stworzony...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też mam tyle kolorówki, że przerzuciłam się na lakiery :P Fajne kolory, szkoda że u nas nie będzie :(
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Coś świetnego!
    Szkoda, że tu nie będzie...

    OdpowiedzUsuń

Proszę o nie zostawianie komentarzy typu "Zapraszam do mnie", próśb o dodanie do obserwowanych oraz podobnych służących autopromocji blogów czy stron personalnych.
Dziękuję bardzo :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...